Wydarzenia

Wspomnienie Bitwy Wielkanocnej

Z okazji 108. rocznicy Bitwy Wielkanocnej w Karpatach w niedzielę 23 kwietnia 2023 w godzinach 14 – 19 w rejonie cmentarza z I wojny światowej w Niżnej Polance (Słowacja) odbędzie się uroczysty koncert zorganizowany przez „Klub vojenskej histórie Beskydy”. Koncert ma przybliżyć uczestnikom wydarzenia z I wojny światowej poprzez połączenie faktów, opowieści i muzyki. Wojskowe pieśni marszowe zagra orkiestra wojskowa z epoki w mundurach armii austrowęgierskiej. Zespół ludowy zagra i zaśpiewa ludowe pieśni rekrutacyjne i wojskowe z regionów wschodniej Słowacji. Punktem kulminacyjnym będzie koncert orkiestry smyczkowej z repertuarem melodii z przełomu XIX i XX w.
Przygotowany jest również bogaty program towarzyszący, który rozpocznie się już w sobotę 22 kwietnia 2023 r. Więcej informacji na stronie organizatorów.

Kolejne wieści z cmentarza w Worochcie

Najnowsze zdjęcia dokumentujące postęp prac przy nagrobku Zarembów na cmentarzu w Worochcie.

Gorące wieści z Worochty

W naszym zeszłotygodniowym apelu o wsparcie podjętej przez nasze Towarzystwo inicjatywy ratowania i odnowienia nagrobka Zarembów na cmentarzu w Worochcie pisaliśmy, że sprawa jest bardzo pilna. A jak bardzo była pilna widać na tych pierwszych zdjęciach z prac renowacyjnych podjętych przez spontanicznie powstały zespół osób dobrej woli pod fachowym kierownictwem Szymona Modrzejewskiego.

O efektach podjętych prac poinformujemy wkrótce w osobnym poście.

Uratujmy nagrobek Zarembów w Worochcie!

W ostatnich dniach podjęliśmy próbę ocalenia zniszczonego pomnika nagrobnego Erazma i Wandalina Zarembów w Worochcie usytuowanego w centrum cmentarza, tuż obok znanej z przedwojennych zdjęć huculskiej kapliczki cmentarnej. Erazm Zaremba (zm. 1904) i Wandalin Zaremba (zm. 1908) to osoby zasłużone dla dawnej Worochty. Erazm Zaremba, honorowy obywatel Pilzna sprawował m.in. urząd starosty w Kamionce Strumiłowej i Pilźnie, osiadłszy na emeryturze w Worochcie aktywnie angażował się w prace na rzecz lokalnej społeczności, m.in. w budowę kościoła, zaś Wandalin był c.k. pocztmistrzem w Worochcie. Pomnik nagrobny Zarembów jest jednym z ostatnich starych nagrobków na cmentarzu w Worochcie i przez to ważnym elementem dziedzictwa kulturowego. Posiada też znaczną wartość zabytkową i artystyczną. Jak stwierdzono w czasie wizji lokalnej w styczniu 2023 r. wymagana jest pilna interwencja o charakterze ratunkowym, połączona z niezbędnymi działaniami konserwatorskimi. Prace prowadzone będą w części siłami społecznymi z udziałem społeczności lokalnej, a w części przez w fachowego konserwatora rzeźby kamiennej. Niezbędne jest jednak zebranie środków na sfinansowanie całego przedsięwzięcia. Część udało nam się już zdobyć, ale dużo jeszcze brakuje. Jeżeli uzbieramy trochę więcej, to odnowimy też nagrobek Henryka Garapicha, narciarza, który zginął w 1933 r. w lawinie pod czarnohorskim Breskułem.
Zwracamy się więc z gorącą prośbą o wsparcie finansowe tego przedsięwzięcia poprzez przekazanie darowizny na konto Towarzystwa Karpackiego: PKO BP XVIII O/W-wa 75 1020 1185 0000 4602 0074 3104 (z dopiskiem: „Cmentarz w Worochcie”). Sprawa jest bardzo pilna!

Szlachta i ziemiaństwo ziemi sanockiej

Muzeum Podkarpackie w Krośnie serdecznie zaprasza w piątek 14 kwietnia 2023 r. o godz. 17 na spotkanie z dr. Łukaszem Bajdą i na otwarcie wystawy jego autorstwa pt. Szlachta i ziemiaństwo w Bieszczadach i na Pogórzu. Wystawa ukazuje przeszłość i dziedzictwo szlachty oraz ziemiaństwa zamieszkującego teren historycznej ziemi sanockiej. Przedstawia losy reprezentantów tej warstwy społecznej od schyłku czasów staropolskich aż po reformę rolną z 1944 roku. Szlachta i ziemiaństwo sanockie znalazły swoje miejsce w historii i kulturze. Pisali o tym m.in. Wincenty Pol, Zygmunt Kaczkowski, Józef Hen i Jacek Komuda. Wśród osób, których kolebką lub chociaż chwilowym miejscem zamieszkania były dwory z okolic Sanoka, Krosna, Brzozowa, Ustrzyk Dolnych i Leska znajdziemy wielu wojskowych, konspiratorów i uczestników powstań narodowych. Nie można zapominać o pisarzach, artystach, naukowcach, działaczach społecznych, politykach oraz przedsiębiorcach, którzy wywodzili się z tej warstwy. W Bieszczadach i na Pogórzu Przemyskim zniszczeniu uległo ok. 95% siedzib ziemiańskich. Bezpowrotnie przepadły gromadzone przez pokolenia zbiory sztuki, archiwalia i biblioteki. Wystawa stanowi próbę przypomnienia o szlachcie i ziemianach tego regionu.

Żydowski Kamień – Jekely – Vincenz

Uprzejmie informujemy, że na kanale YouTube Pracowni Vincenzologicznej jest już dostępne nagranie ze środowego seminarium, które tym razem zostało w całości poświęcone „Opowieści o Żydowskim Kamieniu”, której pierwszą, niepełną jeszcze wersję zamieścił Stanisław Vincenz w styczniu 1934 r. w jubileuszowym wydaniu lwowskiej „Chwili”, zaś całość ujrzała światło dzienne dopiero po jego śmierci w wydanym przez PAX w 1983 r. „Barwinkowym wianku”.
W świat chasydzkich inspiracji tego wyjątkowego opowiadania oraz w tajniki kabalistycznych symboli wprowadziła uczestników seminarium Dorota Burda-Fischer z Uniwersytetu w Hajfie, autorka opublikowanej w Bibliotece Vincenzowskiej książki zatytułowanej „Stanisława Vincenza tematy żydowskie”.

Bibliografia Płaju wydrukowana!

Udostępniając na naszym portalu, niecałe trzy tygodnie temu, cyfrową wersję Bibliografii Almanachu Karpackiego „Płaj” obiecywaliśmy, że wkrótce ukaże się także jej tradycyjna, drukowana wersja. I właśnie teraz, z nieukrywaną radością możemy poinformować wszystkich wielbicieli papierowych form publikacji o możliwości zakupu za jedyna 25 PLN w Oficynie Wydawniczej „Rewasz” pachnącej jeszcze drukarnią, liczącej 152 strony Bibliografii zawartości tomów 1-60 wydanych w latach 1987 – 2021 Almanachu Karpackiego „Płaj”. Mam nadzieję, że wszyscy ci, którzy mają komplet wydanych tomów „Płaju”, a wiem o co najmniej kilku takich wiernych czytelnikach, odżałują te parę złotych i uzupełnią swoja kolekcję o ten jej ostatni już element.
Aby zmówić Bibliografię wystarczy kliknąć na znajdujący się po prawej stronie przycisk „zamów”.

W Szybenem odnaleziono nagrobek Bensdorffa

Kilka dni temu, w trakcie prac ziemnych w gospodarstwie Jurija Negrycza w Uściu Szybenego pod Czarnohorą, łyżka koparki natrafiła na duży obrobiony kamień, z jakimiś niewyraźnymi literami. Po ostrożnym jego wydobyciu na powierzchnię i oczyszczeniu okazało się, że jest to fragment tzw. „Krzyża Bensdorfa”, czyli nagrobka Józefa Bensdorffa, który osiedlił się w Ujściu Szybenego w latach pięćdziesiątych XIX w. Niewiele wiemy o jego przeszłości. Ojciec Józefa Bensdorffa, też Józef pisał się „de Powitno”, prawdopodobnie pochodził więc ze wsi Powitno położonej na zachód od Lwowa w janowskich dobrach kameralnych. Sąsiednie wsie Zatoka, Porzecze Janowski i Drozdowice były zasiedlane w ramach kolonizacji józefińskiej, nie wykluczone więc, że Józef Bensdorff był całkowicie już spolszczonym potomkiem tych osadników. Uczestniczył w węgierskim powstaniu w latach 1848-49. Jako audytor (prokurator wojskowy) przeszedł cały szlak bojowy korpusu gen. H. Dembińskiego. Po osiedleniu się na Huculszczyźnie był pracownikiem lotaryńskiego przedsiębiorstwa Götz et Comp zajmującego się eksploatacją lasów kameralnych w dorzeczu Czeremoszów. Budował drogi, klauzy, nadzorował spławy. Z biegiem lat zakupił w Szybenem ziemię i na wzgórzu wybudował dom, w którym wraz z rodziną zamieszkał. Był jednym z założycieli Oddziału Czarnohorskiego Towarzystwa Tatrzańskiego i członkiem Komisji Wykonawczych TT w Jaworniku oraz w Żabiem. W swoim domu przyjmował wędrujących w Czarnohorę turystów, o czym można przeczytać we wspomnienia ówczesnych wędrowców. Józef Bensdorff, zwany przez miejscowych „Benzor”, jak mówią źródła z epoki „posiadał wielki mir u Hucułów”. Zmarł w 1895 r. i zgodnie z jego wolą pochowany został na wzgórzu nad Szybenem. Do dzisiejszego dnia miejscowi nazywają Szybene od jego nazwiska „Benzariwką”. Nazwa ta utrwalona została nawet na WIG-owskich mapach. Na jego grobie postawiono kamienny krzyż, który – jakimś cudem nie zniszczony przez Sowietów – przetrwał do lat 70-tych XX wieku. Dopiero wtedy został przewrócony do studni i zasypany ziemią. Podobno przeszkadzał w wypasie krów…

Domniemane zdjęcie „Krzyża Bensdorfa nad Szybenem”, fot. z okresu międzywojennego Czytaj dalej

Bibliografia Almanachu karpackiego „Płaj”

Po trochę przydługim i mocno opóźnionym w stosunku do składanych obietnic procesie twórczym, udało nam się wreszcie zebrać w całość Bibliografię zawartości wszystkich wydanych tomów – od pierwszego po sześćdziesiąty – Almanachu karpackiego „Płaj”. Zawiera ona spisy treści poszczególnych tomów, zestawienie wszystkich autorów wraz z kompletem ich opublikowanych tekstów, oraz autorski indeks tematyczny. Bibliografia w pełnej wersji jest już dostępna w formacie PDF na naszym portalu i żeby ją pobrać wystarczy kliknąć na znajdującą się tu obok okładkę.
Przewidujemy też w najbliższym czasie wydanie jej tradycyjnym drukiem w nakładzie, który umożliwi zaopatrzenie w nią najważniejszych bibliotek oraz wszystkich zainteresowanych posiadaniem wersji papierowej. O tym, że już się ukazała wydrukowana wersja Bibliografii poinformujemy w osobnym poście.

O „Syrojidach” Stanisława Vincenza

W zeszłą środę 22 lutego odbyło się pierwsze w tym roku, a dziewiąte już z kolei seminarium vincenzologiczne Pracowni Badań nad Spuścizną Stanisława Vincenza, podczas którego dr Justyna Gorzkowicz z londyńskiego Polskiego Uniwersytetu na Obczyźnie przedstawiła niezwykle interesujący wykład pt. Metonimie pamięci i zapomnienia w „Syrojidach” Vincenza, po którym – jak zwykle – miała miejsce długa dyskusja. Wykładowczyni wskazywała na starogreckie, judeochrześcijańskie i kabalistyczne źródła Vincenzowskiej opowieści i na jej wielowymiarowy charakter, a także na swoistą antycypację orwellowskiego „Folwarku zwierzęcego”. Z korespondencji Stanisława Vincenza wiemy przecież, że pisał to opowiadanie w zimie z 1936 na 1937 rok, słuchając przez radio moskiewskich procesów. Po raz pierwszy miało się ono ukazać drukiem w „Złotym Szlaku”, kwartalniku poświęconym kulturze ziemi halickiej wydawany przez Towarzystwo Przyjaciół Nauk w Stanisławowie w 1939 r. Niestety, podobno cały nakład wydrukowanego już czasopisma został zniszczony przez Sowietów po 17 września. W każdym razie nie znajdziemy go w żadnej bibliotece. Opowiadanie na pewno zostało już po wojnie zamieszczone w dwóch numerach „Kultury” na przełomie lat 1951/52, no i oczywiście w trzecim paśmie „Połoniny” – „Barwinkowym wianku”. Jest to niewątpliwie wstrząsająca, a zarazem prorocza wizja totalitaryzmu zniewalającego człowieka po przez odebranie mu pamięci o korzeniach.
Całe seminarium można obejrzeć pod tym linkiem. Warto podkreślić, że specjalnie na okoliczność tego seminarium powstała podobizna Syrojida wykonana – na podstawie zawartego w opowiadaniu opisu – przez Jarka Soleckiego. Zamieszczamy ją obok.