Wszystko na temat: Huculszczyzna

O najstarszych fotografiach Żabia

I znowu, jak co miesiąc zapraszamy serdecznie na Spotkania Karpackie online, już siódme w 2024 roku, oczywiście w pełni wakacyjne, które odbędą się w czwartek 25 lipca 2024 r., jak zwykle o godz. 19. Zadedykowaliśmy je Żabiu, nieoficjalnej stolicy Huculszczyzny, dziś noszącemu nazwę Werchowyna, z okazji 600-lecia pierwszej o nim wzmianki zanotowanej w dokumentach. O najstarszych fotografiach Żabia wykonanych przede wszystkim przez kołomyjskiego fotografa Juliusza Dutkiewicza, ale nie tylko przez niego, opowie Andrzej Wielocha, autor kilku artykułów publikowanych na łamach Almanach karpackiego „Płaj” poświęconych fotografiom i fotografom Huculszczyzny. Będzie zatem o – jak się kiedyś mówiło – „obrazach fotograficznych” i o tym co można na nich zobaczyć, ale też co z nich można wyczytać, jeżeli się je czytać potrafi. O kłopotach z ich datowaniem i lokalizacją, a także o ich zaskakujących metamorfozach i wędrówkach. Czytaj dalej

O Vincenzowskim Krzyżu komunikat piąty

Z satysfakcją informujemy, że prace przy nowym Krzyżu Vincenzowskim postępują w dobrym tempie, co widać choćby na powyższych fotografiach. Jego elementy są już gotowe i czekają na przewiezienie z warsztatu majstra Wasyla Sławijczuka w Dzembroni do Bystrzca. Zaawansowane są także prace w samym Bystrzcu. Zdemontowany został stary krzyż i wylany nowy, zbrojony, fundament. Wykonano też drenaż terenu. Pozostało jeszcze plantowanie okolic krzyża i wyłożenie ich kamieniami rzecznymi. Wszystko wskazuje na to, że z pracami uda się zdążyć do 9 sierpnia i nasza delegacja będzie mogła uczestniczyć w poświęceniu krzyża. Pięknie by było, gdyby udało się jeszcze ogrodzić krzyż huculskimi woryniami, a nieopodal, pod świerkami ustawić ze dwie ławeczki, na których można byłoby czytać „Połoninę”, a nawet, jak marzył Stanisław Vincenz, dzieła filozoficzne.
Drodzy członkowie i sympatycy Towarzystwa Karpackiego, miłośnicy Karpat, a szczególnie twórczości Stanisława Vincenza! Zwracamy się z do Was jeszcze raz z apelem o wsparcie. Do zakończenia naszego wspólnego dzieła brakuje nam jeszcze ok 5 tys. złotych na materiały, transport, a przede wszystkim skromne wynagrodzenia dla osób wykonujących wszystkie te – ze względu choćby na warunki terenowe – bardzo mozolne prace. W tym ciężkim wojennym czasie nie mamy wszak prawa oczekiwać od mieszkańców Bystrzca pracy za darmo. Jesteśmy pewni Waszego wsparcia.
Postanowiliśmy rzeźbione rozety ze starego krzyża, który przez czternaście lat stał na miejscu domu Stanisława Vincenza u stóp Czarnohory, podarować najhojniejszym ofiarodawcom wspierającym restytucję Vincenzowskiego Krzyża. Zostaną one odpowiednio oprawione i przekazane na pamiątkę osobom, które wpłaciły na ten cel kwotę co najmniej pięciuset złotych.
Prosimy o wpłaty na rachunek bankowy Towarzystwa Karpackiego: PKO BP XVIII O/W-wa (kod SWIFT: BPKOPLPW) 75 1020 1185 0000 4602 0074 3104 (z dopiskiem „Krzyż Vincenzowski”) nr IBAN: PL75102011850000460200743104. Zbiórka środków przebiega równolegle w Ukrainie. Środki można więc przekazywać także na rachunek: 5375 4112 1158 4953 (w Ukrainie); IBAN UA413220010000026209342945351 (dla wpłat z zagranicy).

Nagranie z gorgańskich Spotkań

Tak jak nagrania wszystkich poprzednich Spotkań Karpackich online, tak i to z czerwcowej opowieści Wasyla Ficaka udostępniamy na naszym portalu pod tym linkiem, ku – mamy nadzieję – radości wszystkich tych, którzy nie mogli jej wysłuchać na żywo. Wasyl z niewielką pomocą Leszka Rymarowicza (konieczną ze względu na wojenne wyłączenia prądu w Osmołodzie) opowiedział o prowadzonych współcześnie w Gorganach społecznych inicjatywach odbudowy i utrzymywania elementów infrastruktury turystycznej, a także obiektów będących pamiątkami historycznymi. W 2008 r., odbudowano schron na Połoninie Płyśce, w miejscu schroniska Ukraińskiego Towarzystwa Turystyczno-Krajoznawczego „Płaj”. Regularnie odnawiane są gorgańskie szlaki turystyczne, remontowane schrony, odbudowano także ozdobną bramę do rezerwatu limbowego na Jajku Perehińskim.
Jednocześnie zapraszamy serdecznie 25 lipca na wakacyjne Spotkania Karpackie online, na których z okazji obchodzonego właśnie 600-lecia pierwszej pisemnej wzmianki o Żabiu, o najstarszych fotografiach tej huculskich stolicy opowie Andrzej Wielocha.

Krzyż Vincenzowski – kolejny komunikat

Jak widać na powyższym obrazku prezentującym gotową już pierwszą poprzeczną belkę nowego Krzyża Vincenzowskiego prace nad nim  toczące się w warsztacie ciesielskim w Dzemobroni postępują w szybkim tempie.
Niestety do sfinalizowania wszystkich prac związanych z restytucją Krzyża Vinceznowskiego w Bystrzcu brakuje nam jeszcze trochę środków, dlatego gorąco prosimy o dalsze wspieranie materialne naszej akcji. Każda wpłata jest na wagę złota. Prosimy o wpłaty na rachunek bankowy Towarzystwa Karpackiego: PKO BP XVIII O/W-wa (kod SWIFT: BPKOPLPW) 75 1020 1185 0000 4602 0074 3104 (z dopiskiem „Krzyż Vincenzowski”) nr IBAN: PL75102011850000460200743104. Zbiórka środków przebiega równolegle w Ukrainie. Środki można więc przekazywać także na rachunek: 5375 4112 1158 4953 (w Ukrainie); IBAN UA413220010000026209342945351 (dla wpłat z zagranicy). O dalszym przebiegu akcji będziemy oczywiście informować.

„Rys historyczny o Hucułach” po ukraińsku

Kołomyjskie Muzeum Sztuki Ludowej Huculszczyzny i Pokucia im. Josafata Kobryńskiego z okazji 205. rocznicy urodzin ks. Sofrona Witwickiego (1819-1879) wydało w tych dniach pełne tłumaczenie na język ukraiński jego największego dzieła, mianowicie „Rysu historycznego o Hucułach”. Okładkę tej książki ozdobiono piękną reprodukcją obrazu Józefa Jaroszyńskiego, który zapewne zdążył poznać osobiście ks. Witwickiego, bo bywał w Żabiu przed jego śmiercią w październiku 1879 roku. Godne podkreślenia jest zawarte w informacji o tym wydarzeniu sformułowanie „pełne tłumaczenie”, ponieważ w 1993 r. ukazał się już przekład „Rysu historycznego o Hucułach” na język ukraiński dokonany przez tego samego autora Mykołę Wasylczuka, wydany także przez kołomyjskie Muzeum Sztuki Ludowej Huculszczyzny i Pokucia. Niestety usunięto wówczas z niego wszystkie fragmenty zawierające tak dla Sofrona Witwickiego ważne apele o porozumienie polsko-ukraińskie, a także m.in. obszerne akapity poświęcone Fundacji Skarbkowskiej czy Agenorowi Gołuchowskiemu. Jeżeli obecne wydanie jest rzeczywiście pełne, to myślę, że ksiądz Sofron może mieć na niebieskich połoninach prawdziwą satysfakcję i powód do dumy. Wszystkim, którzy o  prekursorze badań nad Huculszczyzną, delegacie Towarzystwa Tatrzańskiego pod Czarnohorą, wyjątkowo ciekawej i także trochę jednak tragicznej postaci chcieliby dowiedzieć się czegoś więcej, polecamy trzy artykuły zamieszczone w 57 tomie Almanachu karpackiego „Płaj” dostępne pod tym linkiem.

O prywatnej ojczyźnie Vincenza

W dziewiętnastym seminarium vincenzologicznym Zakładu Edytorstwa Instytutu Filologii Polskiej UWr, którego zapis udostępniony został właśnie pod tym linkiem wysłuchaliśmy odczytu prof. Krzysztofa Zajasa z Uniwersytetu Jagiellońskiego, badacza pograniczy kulturowych, autora monografii o wielokulturowości dawnych północno-wschodnich ziem Rzeczypospolitej. W swoim wystąpieniu autor wskazał na to, że Stanisław Vincenz ojczyznę pojmował bardziej jako zakorzeniony w krajobrazie, zrośnięty z przyrodą dom, niż jako abstrakcyjne państwo. I że w swojej huculskiej epopei podjął on próbę przywrócenia pamięci o zapomnianych źródłach naszej kultury, ustanawiając niejako nową przestrzeń patriotyzmu i nadając mu nowy wymiar. W dyskusji, która nastąpiła po odczycie podkreślano m.in. znaczenie tradycji Homeryckiej i Dantejskiej dla twórczości Vincenza.

Od dawności do bezczasu

Jakoś tak bez żadnych fanfar, a nawet jakby trochę ukradkiem ukazała się nowa książka profesor Mirosławy Ołdakowskiej-Kuflowej pod intrygującym tytułem „Od dawności do bezczasu. O twórczości Stanisława Vincenza” wydana przez krakowski Instytut Literatury. Ów brak promocji dzieła pewnie trzeba złożyć na karb likwidacji Instytutu i połączenia go z Instytutem Książki. Licząca dwieście stron monografia – jak pisze sama autorka – realizuje cztery cele. Po pierwsze prezentuje zwięzłą biografię Stanisława Vincenza, po drugie omawia jego twórczość odsłaniając inspirujące go nurty kulturowe, po trzecie w komentarzach do fragmentów dzieł stara się ukazać jego kunszt pisarski. Po czwarte wreszcie, prezentuje wybrane fragmenty twórczości pisarza zaczerpnięte przede wszystkim z cyklu „Na wysokiej połoninie”, ale także z eseistyki.

Nowy Krzyż Vincenzowski – komunikat nr 3

Mamy przyjemność poinformować o aktualnym stanie naszej akcji. Przetarte do odpowiednich wymiarów belki dębowe zostały w Polsce poddane dalszej obróbce. Poszczególne belki zostały wyrównane na strugarce, wyfrezowano ich krawędzie i wyszlifowano powierzchnie. Po starannym zabezpieczeniu folią, zostały 25 maja załadowane na ciężarówkę i via przejście graniczne Krościenko-Smolnica, przewiezione na Huculszczyznę. W późnych godzinach wieczornych przeładowano je na potężnego „Urala” i przewieziono do warsztatu Wasyla Sławijczuka w Dzembroni, gdzie krzyż ma być wykonany. W opinii wszystkich, którzy oglądali belki – drewno jest „jak złoto” (tu nawiązanie do przekazania Vincenzowi drewna na budowę domu przez Matijko Zełeńczuka), a podobnej jakości surowca w Ukrainie dziś byśmy nie znaleźli. Z majstrem uzgodniliśmy szczegóły techniczne i organizacyjne dalszych prac. Mamy nadzieję, że uda się je zrealizować w ciągu dwu najbliższych miesięcy. Przeprowadziliśmy też wizję lokalną na „Skarbach”. Prowizoryczne zabezpieczenie starego krzyża wykonane w sierpniu zeszłego roku okazało się skuteczne. Krzyż przetrwał zimę, osiadł tylko na zamontowanych podporach. Niestety podstawa krzyża ulega w dalszym ciągu procesom destrukcyjnym. Dla nowego krzyża postanowiliśmy wykonać także nowy fundament, a teren wokół odwodnić i zagospodarować. Całość ściśle według projektu dr. inż. arch. Włodka Witkowskiego. Z tego krzyża będziemy na pewno dumni. Czytaj dalej

Zapis wykładu o przeszłości Kut

Jak zwykle, tak i tym razem zamieszczamy link do zapisu wykładu prof. Tadeusza M. Trajdosa zatytułowanego „Dawna i niedawna przeszłość Kut – kolejny głos historyka”, który wypełnił kwietniowe Spotkania Karpackie online. Profesor Trajdos przedstawił w nim swoje refleksje na temat losów tej miejscowości od jej założenia i uformowania, aż po budzący grozę kres tej społeczności w 1944 r.
Jednocześnie serdecznie zapraszamy na majowe Spotkania Karpackie online, na których Zbyszek Kaszuba, kustosz łopieńskiego sanktuarium z ramienia naszego Towarzystwa przedstawi opowieść pt. „Łopienka wczoraj i dziś”.

Krzyż Vincenzowski w Bystrzcu – restytucja

Spiesząc z kolejną informacją o stanie prac nad restytucją Krzyża Vincenzowskiego w Bystrzcu z satysfakcją informujemy, iż dzięki wpłatom na rachunek Towarzystwa Karpackiego udało się uzbierać kwotę prawie 7 tys. zł, co umożliwiło zakup czekającego na nas już od jakiegoś czasu najwyższej jakości drewna dębowego (sezonowane i wysuszonego), z którego nowy krzyż zostanie wykonany. Znalezienie pnia dębu, z którego wyciąć można ponad czterometrowej długości belkę o przekroju 30 na 30 cm i kilka krótszych – nie było bynajmniej proste. Ale udało się! Przetarte drewno ułożone i zabezpieczone przed opadami, cierpliwie czeka na podróż pod Czarnohorę do Dzembroni, gdzie majstrowie huculscy wyrzeźbią z niego krzyż wg projektu Włodzimierza Witkowskiego. Na początku maja wybieramy się do Dzembroni, aby przekazać drewno majstrom, a także do Bystrzca, aby uzgodnić szczegóły montażu krzyża z mieszkańcami. Czytaj dalej