Raz jeszcze o nagrobkach w Mszanie

Po zakończeniu restauracji XIX-wiecznych łemkowskich nagrobków na cmentarzu w beskidzkoniskiej Mszanie, o którym to przedsięwzięciu pisaliśmy już na naszym portalu dwukrotnie, na stronie internetowej Mszany pani sołtys Ewa Kaczmarska-Więckowska zamieściła piękne podziękowanie dla wszystkich darczyńców, którzy swoją ofiarnością przyczynili się do zrealizowania tego projektu. Jest tam też do obejrzenia obszerna relacja fotograficzna z kolejnych etapów prac, w której można na przykładach konkretnych nagrobków zobaczyć ich efekty. Wart podkreślenia jest fakt, że w tym przedsięwzięciu, pod fachową opieką Szymona Modrzejewskiego wzięło udział także wielu mieszkańców Mszany.

„Magurycz” czyli cmentarne pogotowie ratunkowe

W listopadowym nastroju zapraszamy na kolejne, jak zwykle wyjątkowe, Spotkanie Karpackie online, które odbędzie się w czwartek 24 listopada o godz. 19. Tym razem gospodarzem spotkania będzie Szymon Modrzejewski, który opowie o kilkudziesięciu latach swoich prac nad ocaleniem od unicestwienia ponad 3000 krzyży, pomników nagrobnych i kapliczek na terenach zamieszkiwanych kiedyś przez Bojków i Łemków, ale także Żydów, Polaków, Cyganów i Niemców. O pierwszych krokach w ramach akcji „Opis” i „Nadsanie”, o dekadzie Nieformalnej Grupy Kamieniarzy „Magurycz” działającej pod auspicjami Towarzystwa Karpackiego i o powstałym w 2007 r. Stowarzyszeniu „Magurycz”. Ideą przyświecającą Szymonowi jest ratowanie, inwentaryzacja i dokumentacja sztuki sepulkralnej, krzyży i kapliczek przydrożnych pozostających bez opieki. Zachowanie tych elementów krajobrazu ma wpływ na współczesne postrzeganie regionu jako miejsca, w którym jeszcze nie tak dawno współistniały różne kultury. Powołany do życia przez Szymona „Magurycz” zazwyczaj zajmuje się pozbawionymi opiekunów, zapomnianymi cmentarzami w nieistniejących wsiach. Idea społecznej pracy na cmentarzach jest apolityczna, nie służy żadnej instytucji, nie propaguje żadnej wizji historii, nie wynika też z inspiracji religijnej, a odwołuje się jedynie do wrażliwości i potrzeby służenia. Sprzyja tolerancji, bezinteresowności i zachowaniu ginącego krajobrazu kulturowego. Stanowi też wzór i inspirację dla lokalnych społeczności.
Szymon Modrzejewski jest warszawiakiem. Ukończył LXI specjalne liceum ogólnokształcące. Podjętych studiów patrologicznych na Akademii Teologii Katolickiej oraz kulturoznawczych w PWSZ w Sanoku nie ukończył. Rzemiosła kamieniarskiego i technik konserwatorskich uczył się m.in. u obecnych profesorów Adama Romana i Janusza Smazy. Za swoją działalność był wielokrotnie nagradzany, m.in. w 2011 r. nagrodą Grand Prix Europa Nostra (Amsterdam) w dziedzinie „ochrona dziedzictwa kulturowego”, w 2015 r. nagrodą Fundacji Polish Culture za działalność na rzecz rozwoju społeczeństwa obywatelskiego, w 2019 r. Medalem Honorowym Ukraińskiego Towarzystwa Historycznego w Polsce „Сторож пам’яті”, w 2020 r. Odznaką Honorową Rzecznika Praw Obywatelskich za zasługi dla ochrony praw człowieka oraz przez Kościół Greckokatolicki w Polsce Medalem Świętych Cyryla i Metodego. Od wielu lat mieszka w Nowicy na Łemkowszczyźnie. Jest członkiem Towarzystwa Karpackiego. Czytaj dalej

Strażnicy leśni z Komańczy

Zaniedbaliśmy strasznie dział „aukcyjne karpatiana”, więc spróbujemy się choć trochę zrehabilitować. Otóż, na 60 Aukcji Książek i Grafiki Antykwariat i Dom Aukcyjny „Lamus” w dniach 26 i 27 listopada 2022 r., która przeprowadzona zostanie na portalu www.secretera.pl będzie można zakupić oferowaną pod numerem 238 fotografię opisaną jako „Grupa strażników leśnych z Komańczy. Fot. N. Krieger. Ok. 1900 r. Organizator aukcji podje w opisie:
Fotografia ukazująca grupę strażników leśnych, z charakterystycznymi dla Galicji odznakami, w tym czterech w tradycyjnych strojach łemkowskich. Strażnicy z psami, trzymający trofea myśliwskie, pozują zapewne przed zabudowaniami nieistniejącego dziś, drewnianego dworu Kumanieckich w Komańczy niedaleko Sanoka. Fotografia wykonana przez Natana Kriegera (1844-1903), syna znanego krakowskiego fotografa Ignacego Kriegera, po śmierci którego przejął zakład. Fotograf przebywał w Komańczy ok. 1900 r., wykonał wówczas serię zdjęć miejscowości. Odbitka późniejsza, stan dobry. Cena wywoławcza 400 zł.
Zdjęcie jest wielkiej urody, tyle, że wykonano je nie przed dworem, a przy komańczańskiej cerkwi pw. Opieki Matki Bożej. Czytaj dalej

Wybór z „Połoniny”

Właśnie dotarła do nas ciekawa i w sumie radosna informacja, otóż w Bibliotece Więzi ukazała się właśnie książka Stanisława Vincenza pt. „Na wysokiej połoninie”. Tak przynajmniej wynika z okładki, choć książka liczy zaledwie 338 stron. Nie jest to zatem jak łatwo się domyślić kompletne, liczące przecież cztery tomy dzieło, lecz jedynie wybór (o czym zapomniano poinformować na okładce), ale za to dokonany jeszcze w latach pięćdziesiątych przez samego autora. Jak pisze wydawca „z olbrzymich rozmiarów cyklu epickiego Stanisława Vincenza (1888-1971) przedstawiamy autorski wybór opowiadań o prastarej kulturze pasterskiej Huculszczyzny utrwalonej w podaniach, legendach, pieśniach, opisach zwyczajów i obrzędów”. Od czasu wydania tetralogii przez Ośrodek „Pogranicze – sztuk, kultur, narodów” w 2002 roku mija właśnie dwadzieścia lat, dobrze więc, że „Połonina” wraca na księgarskie półki, jednak szkoda, że w mocno okrojonej postaci. I jeszcze jedna, może trochę złośliwa uwaga do wydawcy. Na huculskich połoninach nie kryto dachów szop słomianą strzechą jak to zdaje się sugerować fotografia na okładce, bo tam słomy pod ręką nie było.

Podhalanie. Wokół tożsamości

Kim byli górale kiedyś, a kim są dzisiaj? Jak siebie widzą i oceniają? Czy tworzą zwartą grupę? Czy mają poczucie przynależności? Czy miejsce, które jest chronione przez Tatrzański Park Narodowy, dalej stanowi o ich tożsamości? Na te pytania próbowała odpowiedzieć otwarta w Kuźnicach 15 października 2021 roku wystawa plenerowa przygotowana przez Tatrzański Park Narodowy. Zebrany materiał był tak bogaty i wartościowy, że jej organizatorzy uznali, iż zasługuje na publikację, która właśnie ujrzała światło dzienne. Książka zatytułowana „Podhalanie. Wokół tożsamości”, której autorkami są panie Agnieszka Gąsienica-Giewont i Stanisława Trebunia-Staszel, została wzbogacona o fotoreportaż Bartka Solika (osobny zeszyt). Dyrektor TPN Szymon Ziobrowski w słowie wstępnym zaprasza do wsłuchania się w głos Podhalan mając nadzieję, że książka stanie się przyczynkiem do refleksji nad przyszłością góralszczyzny.

Stanisław Vincenz botanikiem?

W środę 26 października 2022 roku odbyło się siódme już, a pierwsze po wakacjach seminarium Pracowni Badań nad Spuścizną Stanisława Vincenza podczas którego prof. dr hab. Ludwik Frey z Instytutu Botaniki Polskiej Akademii Nauk opowiedział o tym, jak ważną funkcję spełniają rośliny w „Połoninie” i innych utworach Stanisława Vincenza i w jaki sposób drzewa, trawy i zioła odcisnęły swój ślad w jego dziełach literackich.
W wykładzie o botanice Stanisława Vincenza i następującej po nim dyskusji podjęta też została próba odpowiedzi na intrygujące pytanie: czy autor cyklu połonińskiego sprawdziłby się jako przyrodoznawca?
A całe wydarzenie oczywiście zarejestrowano i teraz można je obejrzeć w tym miejscu.
Gorąco polecamy.

Zapisany wykład dr Tomasza Kośka

Zgodnie z utartym już zwyczajem udostępniamy nagranie z prelekcji dr. Tomasza Kośka o migracjach i zbieractwie jako elemencie lokalnej ekonomii we współczesnej wsi u podnóża Połoniny Krasnej. Została ona zaprezentowana w ostatni czwartek 27 października w ramach Spotkań Karpackich online, a teraz można ją obejrzeć tu.
Jednocześnie serdecznie zapraszamy na kolejne Spotkania Karpackie online, które odbędą się oczywiście w czwartek 22 listopada 2022 r., a które wypełni Szymon Modrzejewski opowieścią zatytułowaną Dajemy życie zmarłym – 36 lat społecznej działalności Stowarzyszenia „Magurycz”.

Z Hawiarskiej Koliby nie popłynie już melodia

Dotarła dziś do nas smutna wiadomość o tym, że w sobotę 29 października 2022 r. spłonęło doszczętnie schronisko Gorczańska Chata „Gocha” usytuowane w Ochotnicy Górnej powyżej przysiółka Jamne, będące własnością Oddziału Akademickiego PTTK w Krakowie. Wcześnie (od lat osiemdziesiątych) nazywało się Hawiarska Koliba i było schroniskiem klubu turystycznego studentów AGH, a jego nazwę wymyślił podobno współzałożyciel klubu Andrzej Mróz. Ogień bardzo szybko objął całe schronisko z uwagi na jego drewnianą konstrukcję, a lokalizacja utrudniała z kolei skuteczną akcję ratowniczą strażakom uniemożliwiając dojazd ciężkim sprzętem.
W taki smutny sposób zamknął się piękny rozdział dziejów studenckiej turystyki.

Zrzutka – wiadomości z Bystrzca

Wszystkich darczyńców spełnionych i przyszłych informujemy, że w ostatni weekend dotarły do Bystrzca i przekazane zostały żołnierzom zakupione za ostatnio zebrane środki śpiwory, karimaty, plecaki taktyczne, małe butle gazowe i odzież. Bohaterami wyprawy są Paulina i Marcin, którzy podjęli się tego wyjazdu, w dodatku zakupionym przez nich specjalnie na tę okoliczność samochodem, który pozostał w Bystrzcu i uroczyście poświęcony również ma trafić (a niewykluczone, że już trafił) na front. W najbliższym czasie organizujemy kolejną wyprawę ponieważ nie wszystkie rzeczy udało się wyprawić. Czeka  na transport generator elektryczny, odzież termoaktywna i żywność. A zbiórka trwa nadal. Prosimy o hojność w tym trudnym dla Ukrainy czasie. Środki zbieramy do końca miesiąca, więc nie zwlekajcie i już dzisiaj dołóżcie swój grosik. Ukraina broni także naszej wolności! Jeśli ktoś ma możliwość zakupu potrzebnych rzeczy w korzystnej cenie, albo chciałby przekazać dary w naturze – prosimy o kontakt: Wojtek Brzosko (organizator zrzutki) 606-195-562, Leszek Rymarowicz (Towarzystwo Karpackie) 516-167-826. Czytaj dalej

O życiu we wsi pod Połoniną Krasną

Zapraszamy na kolejne Spotkanie Karpackie online,  które odbędzie się w czwartek 27 października 2022 r. o godz. 19.  Nasz gość dr Tomasz Kosiek przedstawi referat pt. „Migracje i zbieractwo jako elementy lokalnej ekonomii we współczesnej wsi u podnóża Połoniny Krasnej”. Karpaty Wschodnie to nie tylko piękne krajobrazy i drewniane cerkiewki, ale również zamieszkujący je ludzie z ich codzienną pracą, kłopotami, ale także radościami. Za sprawą dr. Tomasza Kośka przeniesiemy się na ukraińskie Zakarpacie, na położoną miedzy Ust Czorną a Kołoczawą Połoninę Krasną i poznamy główne źródła utrzymania miejscowych mieszkańców czyli zarobki uzyskane dzięki migracjom i zbieraniu lokalnych darów natury.  Nasz gość latem 2019 r. wędrując wraz z przyjaciółmi grzbietem Połoniny Krasnej obserwował jak porośnięte jagodami stoki stają się areną kolektywnej pracy zbieraczy. Namiotowe osady na szczytach gór służą jako punkty odbioru owoców, ciężarówki wożą po górskich grzbietach pracowników i zebrane przez nich runo. Obserwacje, jakie wówczas poczynił i rozmowy z mieszkańcami wsi w dolinie, wskazywały, że połonińskie zbieractwo i zagraniczne migracje są dla wielu mieszkańców podstawą utrzymania. Ta konstatacja zachęciła do etnograficznych badań terenowych i szukania odpowiedzi na pytania o źródła obu strategii i rolę jaką one pełnią, a także o to w jaki sposób wpisują się one w regionalną specyfikę, a w jakim stopniu ją tworzą? W swoim wystąpieniu nasz gość przybliży wyniki swoich terenowych obserwacji, uwzględniając także przemiany spowodowane trwającą napaścią rosyjską na Ukrainę.

Dr Tomasz Kosiek, antropolog kulturowy, karpatoznawca, adiunkt w Instytucie Historii Uniwersytetu Rzeszowskiego. Prowadzi badania terenowe w Polsce, Ukrainie i Rumunii. Wśród jego zainteresowań badawczych dominują tematy związane z pamięcią i tożsamością etniczną w warunkach pogranicza i sytuacji grup mniejszościowych. Współtwórca kolektywu WododziałTV, z którym w ramach grantu St. Gallen University zrealizował projekt Broadcasting form the Forgotten European Borderlands: Carpathian Watershed in the Polyphony of Voices. Obecnie przebywa na stażu naukowym w Romanian Institute for Reasearch on National Miniorities (Rumunia), w ramach którego prowadzi badania w dolinie Ruscovej. Czytaj dalej