Wydarzenia

Zmarł nasz kolega Zbyszek Tomaszewski

zbyszek_05W dniu dzisiejszym po długiej i ciężkiej chorobie zmarł Zbigniew Tomaszewski, niestrudzony turysta górski, wytrawny kajakarz, podróżnik, członek Towarzystwa Karpackiego.
Żegnaj Zbyszku, Twoja dobroć, spokój i ogromna fascynacja górami pozostaną w naszej pamięci na zawsze.
Niech wiatr szumi Ci w trawach błękitnych połonin.
Msza św. i pogrzeb odbędą się 26 października 2015 r. o godz. 13 w Poznaniu na cmentarzu parafii św. Stanisława Kostki przy ul. Łowmiańskiego na Piątkowie

Dwa bardzo karpackie jubileusze

zaproszenie3

Spotkanie jubileuszowe z okazji XXV-lecia Towarzystwa Karpackiego i wydania 50. tomu Almanachu Karpackiego „Płaj” odbyło się 17 października 2015 r. w siedzibie Instytutu Historii PAN w Warszawie w Kamienicy pod św. Anną przy Rynku Starego Miasta 31 w Sali  im. Joachima Lelewela. Wzięli w nim udział członkowie TK, autorzy tekstów zamieszczanych w Płaju oraz zaproszeni goście. Uczestnicy spotkania wysłuchali prelekcji multimedialnej Andrzeja Wielochy o dziejach Towarzystwa Karpackiego i Almanachu Karpackiego „Płaj” oraz laudacji prof. Tadeusza Trajdosa o zasięgu terytorialnym i tematyce artykułów historycznych zamieszczanych na łamach „Płaju”. Czytaj dalej

Harasymowicz u Nikifora

harasym_nikiforMuzeum Nikifora w Krynicy zaprasza do zwiedzania właśnie otwartej wystawy pt. Harasymowicz u Nikifora. Harasymowicz i Nikifor to artyści, dla których fascynacja Łemkowszczyzną stała się źródłem twórczego natchnienia. Jerzy Harasymowicz znał osobiście Nikifora i ogromnie cenił jego twórczość, poświęcił malarzowi kilka pięknych wierszy. Krytycy literaccy niejednokrotnie wskazywali na analogie w sposobie artystycznego postrzegania świata przez obydwóch twórców, np. Ludwik Flaszen pisał „Jerzy Harasymowicz buduje własny świat – nieco naiwny, widziany oczami dziecka, w przymierzu z malarstwem (…)”. Wystawa w Muzeum Nikifora to pierwsze tak bliskie, artystyczne spotkanie Mistrza z Krynicy, jak nazywano Nikifora, z Wieszczem Muszyny jak Jerzego Harasymowicza nazwał prof. Kazimierz Wyka. Wystawa czynna od 17 października 2015 do 15 lutego 2016.

Stanisław Vincenz w stolicy Podkarpacia

vincenz_wystawa_rzeszowTwórcy peregrynującej od ponad roku po Polsce wystawy „Dialog o losie i duszy. Stanisław Vincenz (1888-1971)” tym razem dotarli z nią do Rzeszowa, gdzie od 5 października jest eksponowana w holu Biblioteki Uniwersyteckiej przy ul. Profesora Stanisława Pigonia 8. Wystawę przypominającą twórczość i biografię autora „Wysokiej Połoniny” uzupełniają wspaniałe portrety Hucułów wykonane przez włoskiego etnografa Lidio Cyprianiego w latach 30. ubiegłego wieku. Można ją będzie oglądać do 25 listopada 2015 r. od poniedziałku do piątku w godzinach 8-18.30, a w soboty 8-15.  Serdecznie zapraszamy. Więcej o wystawie można przeczytać tu.

Ocalmy Puszczę Karpacką

Beznazwy-5Dwa tysiące drzew z rejonu projektowanego Turnickiego Parku Narodowego czeka na decyzję trzech rad gmin – Bircza, Fredropol i Ustrzyki Dolne, w sprawie objęcia ich ochroną w formie pomnika przyrody. W ten sposób Fundacja Dziedzictwo Przyrodnicze i WWF Polska chcą ocalić najcenniejsze fragmenty Puszczy Karpackiej w ramach akcji #SOSKarpaty. Sprawa jest pilna, bo na niektórych drzewach pojawiły się już kropki, oznaczające planowaną ich wycinkę. Z terenu projektowanego Turnickiego Parku Narodowego, na którym zaledwie 34 drzewa mają obecnie status pomnika przyrody, wyjeżdża dziennie średnio sześć 40-tonowych ciężarówek z wyciętymi drzewami. Wśród zgłoszonych do ochrony drzew jest m. in. 1064 jodeł pospolitych, 748 buków zwyczajnych i 45 jaworów, należących do gatunków typowych dla Puszczy Karpackiej. Więcej informacji na http://www.wwf.pl. Liczymy na głosy wspierające petycję w sprawie ochrony Karpat. Jednym z jej pięciu postulatów jest objęcie formą pomnika przyrody najcenniejszych drzew. Puszcza Karpacka to jeden z ostatnich dzikich lasów w Europie, nie pozwólmy jej wyciąć. Podpisz petycję na karpaty.wwf.pl

Spotkanie Muzealne z hucułem w tle

huculy2Muzeum Podkarpackie w Krośnie zaprasza na Spotkanie Muzealne z Łukaszem Grudyszem poświęcone koniom huculskim w ramach wystawy Hucuły – konie Karpat Wschodnich we wtorek 29 września 2015 r., o godz. 17 do Pałacu Biskupiego przy ul. Piłsudskiego 16.
Wstęp wolny.
Hucuł jest silny, wielkiego serca i charakteru, odporny na choroby i ciężkie warunki atmosferyczne, mało wymagający co do paszy jak i warunków bytowania. Spokojny i przyjazny, zawsze chętny do współpracy z człowiekiem.

XVI msza odpustowa w sanktuarium łopieńskim

sankturaiumTowarzystwo Karpackie zaprasza serdecznie do Łopienki w niedzielę 4 października 2015 r.  na tradycyjną już, szesnastą z kolei mszę odpustową. Odpustowa msza święta w Łopience poprzedzona zostanie nabożeństwem różańcowym i rozpocznie się ok. godz. 10.30. Bogatą oprawę muzyczną mszy zapewni zespół wokalny SOUL z Sanoka. Zapraszamy także na szesnastą pielgrzymkę z Górzanki do Łopienki prowadzona od lat przez księdza Piotra Bartnika. Pielgrzymi wyruszą ok godz. 8 sprzed kościoła w Górzance i powędrują przez przełęcz Hyrcza do sanktuarium łopieńskiego. Więcej o odpuście w Łopience czytaj tu.

W Łopience zostało ubite prawdziwe masło

warsztaty_01Już po raz trzeci Towarzystwo Karpackie wraz z nauczycielami Zespołu Szkół w Cisnej, Komitetem Rodzicielskim i Kołem Gospodyń Wiejskich, zorganizowało warsztaty sztuki ludowej i rzemiosła w Łopience, które odbyły się w sobotę 12 września. W tym roku oprócz warsztatów garncarskich prowadzonych przez pana Zbigniewa Przytulskiego, kulinarnych prowadzonych przez panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Cisnej, muzycznych prowadzonych przez Bogdana Brachę lidera zespołu „Orkiestra św. Mikołaja” i tańca pod kierunkiem pani Agnieszki Bernadzkiej, dzieci mogły spróbować swoich sił w warsztacie kowalskim prowadzonym przez państwa Agnieszkę i Filipa Pasek, a także przy młoceniu zboża i wiązaniu powrozów pod nadzorem pana Zbigniewa Zajdela z sanockiego MBL. Nowością była zabytkowa maselnica (bodenka) wypożyczona ze zbiorów pana Stanisława Drozda, na której po raz pierwszy w historii powojennej zostało ubite w Łopience prawdziwe masło, a proziaki ze świeżym masłem okazały się znakomite. Dla chętnych dzieci pan Jacek Krawiec instruktor jeździecki zorganizował przejażdżki konne. Były także ciastka, herbata, napoje i kiełbaski do pieczenia na ognisku, ale warsztaty były tak zajmujące, że dzieci trudno było skusić nawet takimi atrakcjami. Na zakończenie odbył się konkurs z wiedzy nabytej podczas warsztatów i żadne dziecko nie wyjechało bez nagrody. Czytaj dalej

Wołanie porzuconych roślin

z_chwastyNa wystawie „Chwasty” w Miejscu Projektów Zachęty w Warszawie przy ul. Gałczyńskiego 3, Karolina Grzywnowicz prezentuje instalację z roślin – łąkę przeniesioną z dwóch wysiedlonych miejscowości z Beskidu Niskiego i Bieszczadów. Towarzyszy jej mapa terenów objętych wysiedleniami z lat 1945-47.  Tereny po wysiedlonych wsiach podlegają procesowi naturalnej sukcesji przyrodniczej. Kwitnące wiosną w środku lasu jabłonie, śliwy czy grusze są charakterystycznym znakiem wysiedlonych miejscowości. Jednak roślin, które świadczą o obecności ludzi w tych miejscach jest dużo więcej. Przejmują one przestrzeń, a pozostałości gospodarstw znikają pod warstwą pokrywającej je bujnej roślinności. Równocześnie rośliny są ciągle odradzającym się i trwałym świadectwem obecności człowieka, mogą przetrwać nawet przez następne 600 lat. Znajomość roślin pomaga odnaleźć wysiedlone wsie, może posłużyć do odtworzenia ich topografii, a także stanowi klucz do zrozumienia tej przestrzeni. Wystawa czynna od 05.09 do 31.10. 2015, wstęp wolny.

Sensacyjne odkrycie w Maszkowicach

maszkowiceW 2010 r. ekspedycja z Instytutu Archeologii UJ rozpoczęła prace w niebadanej wcześniej strefie wzgórza Zamczysko, zwanego też „Górą Zyndrama” w Maszkowicach nad Dunajcem koło Łącka. Badania w latach 2012 i 2014 pozwoliły stwierdzić, że pod pozostałościami odsłoniętej podczas wcześniejszych prac osady z X-I w. p.n.e., znajdują się resztki starszego o ponad pół tysiąca lat osiedla. Starszą osadę w Maszkowicach można datować na XVII i XVI w. p.n.e. i łączyć z wczesną epoką brązu. Jej mieszkańcami byli przybysze z południa, z obszarów leżących nad Cisą (Nizina Węgierska). W polskich Karpatach odkryto już kilka stanowisk archeologicznych związanych z tzw. kulturą Otomani-Füzesabony, z których najlepiej rozpoznana jest obronna osada w Trzcinicy koło Jasła.
W tym roku ekspedycja odkryła ścianę z epoki brązu zbudowaną z potężnych dopasowanych do siebie bloków piaskowca, o długości sięgającej często 1 m. Część z nich jest regularnie obrobiona w kształt sześcioboków. Mamy tu więc do czynienia z monumentalną architekturą kamienną. Biorąc pod uwagę czas powstania odkrytego muru zamykający się pomiędzy 1750 i 1690 r. p.n.e. (daty radiowęglowe) mamy do czynienia z najstarszym przykładem kamiennej budowli na ziemiach polskich.