Kolędowaliśmy w Łopience

koledowanie_2014W przeddzień święta Matki Boskiej Gromnicznej, witaliśmy w łopieńskiej cerkwi kolędników chętnych zagrać i zaśpiewać małemu Jezusowi. To już drugie kolędowanie tej zimy, bo pierwsze narodziło się spontanicznie podczas montowania szopki w niedzielę Św.Rodziny i było zdominowane przez polskie kolędy. Mieliśmy nadzieję, że na tym drugim zabrzmią także kolędy ukraińskie. I rzeczywiście tak się stało. Niezawodny ksiądz Bogdan Kiszko rozpoczął kolędowanie od odśpiewania fragmentu Akatystu, a potem już popłynęła jedna kolęda polska, druga ukraińska i tak na zmianę. Pomimo, że w cerkwi temperatura była poniżej zera, to rozgrzewały nas kolędy i radość śpiewania. Na kolędników czekała też gorąca herbata i ciasteczka. Dziękujemy wszystkim kolędnikom i zapraszamy ponownie za rok.

Wystawa starej łemkowskiej fotografii

byla_lemkowynaWydawnictwo Czarne i Stacja Muranów serdecznie zapraszają w piątek 7 lutego o godz. 19 na niepowtarzalne wydarzenie pt. Była Łemkowyna: śladami nieobecnych, w ramach którego odbędzie się m. in. wernisaż wystawy starej łemkowskiej fotografii wg pomysłu Anny Dobrowolskiej oraz rozmowa, w której wezmą udział: Anna Dobrowolska, Leon Tarasewicz, Wojciech Nowicki i Andrzej Stasiuk. Całość poprowadzi gospodyni Stacji Muranów Beata Chomątowska. Warszawa, Skwer Tekli Bądarzewskiej, ul. Andersa 13.

Kultura ludowa Górali Zagórzańskich

kult_lud_gor_zagoz_mPod koniec ubiegłego roku, jako XXIII tom w cyklu Biblioteka Górska COTG PTTK ukazała się książka zatytułowana „Kultura ludowa Górali Zagórzańskich”, praca zbiorowa pod redakcją Urszuli Janickiej-Krzywdy, Kraków 2013, 488+8 s., format B5. Monograficzne opracowanie dotyczy Zagórzan, czyli górali zamieszkujących północne stoki Gorców i Beskidu Wyspowego. To już czwarta obszerna monografia grupy etnograficznej polskich Karpat wydana przez tę oficynę w ciągu ostatnich kilku lat.
Rośnie imponująca biblioteka. A oto zawartość książki:
Jan Ceklarz, Charakterystyka geograficzno-historyczna obszaru zamieszkiwanego przez Górali Zagórzańskich. Czytaj dalej

Łopienka – rozliczenie zbiórki publicznej

lopienka_cerkiewTowarzystwo Karpackie od wielu już  lat prowadzi za zgodą Urzędu Gminy Cisna zbiórkę publiczną przeznaczoną na odbudowę i rekonstrukcję zespołu cerkiewnego w Łopience. Za zebrane w 2013 r. środki kontynuowano prace przy naprawie kamiennej posadzki, przeprowadzono konserwację starej, cudem uratowanej ambony z Łopienki, którą odnowioną można było oglądać już podczas październikowego odpustu. Został także oczyszczony i zaimpregnowany dach na kapliczce przy cerkwi, uzupełniono ubytki tynków oraz wykonano odrzwia przy wejściu głównym do cerkwi. Równocześnie podjęte zostały prace w celu wytyczenia dydaktycznej ścieżki historycznej w obrębie wsi Łopienka. Wszystkim darczyńcom z całego serca dziękujemy,
a tu zamieszczamy rozliczenie zebranych funduszy.

Warszawska promocja „Bieszczadów” Stanisława Krycińskiego

krycinski1Uprzejmie informujemy, że warszawska promocja książki
Stanisława Krycińskiego bieszczady 
„Bieszczady. Tam gdzie diabły, Hucuły, Ukraińce” odbędzie się w poniedziałek 10 lutego o godz. 18 w kawiarni „Południk Zero” przy ul. Wilczej 25.
W imieniu autora serdecznie zapraszamy.

Muzeum „Chyża w Olchowcu” – rozliczenie cegiełek

chyzaTowarzystwo Karpackie od wielu lat prowadzi za zgodą Urzędu Gminy Dukla zbiórkę publiczną na remont, konserwację i zakup nowych eksponatów do „Muzeum – chyży łemkowskiej w Olchowcu”. Zbiórka odbywa się po przez sprzedaż cegiełek wśród osób zwiedzających Muzeum. Za zebrane w 2013 r. pieniądze Tadeusz Kiełbasiński, właściciel i zarazem kustosz muzeum w Olchowcu kontynuował prace remontowe w chyży.
Wszystkim darczyńcom pięknie się kłaniamy i serdecznie dziękujemy,
a tu zamieszczamy rozliczenie zebranych funduszy.

O Romanie Kumłyku – huculskim muzyku (Płaj 19)

kumlyk_bystrzec3Mariusz Martyniak

Huculszczyzna – kraina od lat penetrowana przez badaczy kultury i sztuki ludowej, specjalistów od nauk przyrodniczych oraz kolejne pokolenia turystów – opisana została w wielu publikacjach przedwojennych i współczesnych. Dzięki nim każdy miłośnik tego regionu wie, że jego mieszkańcy, Huculi, nosili niezwykle barwne stroje ludowe, budowali charakterystyczne zagrody, zwane grażdami, trudnili się wypasem bydła i owiec na połoninach, a bawili w rytmach kołomyjki, co „do tańca porywa”. Wiele z tych zwyczajów bezpowrotnie odeszło, inne się zmieniały zgodnie z panującą modą.
Dzisiaj strój huculski zakłada się jedynie w święta i przy innych wyjątkowych okazjach, a z powodu wysokiej ceny nie każdy może pozwolić sobie na jego skompletowanie. Tradycyjna gospodarka pasterska zamarła, zastąpiona w latach komunizmu gospodarstwami państwowymi. Grażd też się już nie buduje.
Muzyka przetrwała. W publikacjach niewiele miejsca jej poświęcono, bo też nie sposób o niej czytać, należy jej słuchać. Znakomitą możliwość stwarza huculski multiinstrumentalista Roman Kumłyk i jego kapela „Czeremosz”. Czytaj dalej

Roman Kumłyk nie żyje!

roman_kumlyk_niezyjeTragiczna wiadomość dotarła do nas przed chwilą z Żabiego – чергова погана новина, сьогодні помер Роман Кумлик.
W dniu dzisiejszym na zawał serca zmarł Roman Kumłyk (1948-2014) największy z żyjących muzyków Huculszczyzny, multiinstrumentalista, założyciel i kierownik zespołu „Czeremosz”, twórca muzeum „Huculskiej Muzyki” w Żabiem, członek Towarzystwa Karpackiego.
Nie usłyszymy już więcej Jego czarodziejskich skrzypiec, nie usłyszymy tęsknej fłojerowej nuty, ani skocznej drymby. Nie nauczy już nas żadnego tanecznego kroku.
Jak bardzo żal!
Wieczna Jemu pamięć – Вічна йому пам’ять.
Pogrzeb Romana Kumłyka odbędzie się w jego rodzinnym Jasienowie w piątek 24 stycznia o godz. 11.
Zapłaczą huculskie trembity, zapłacze Huculszczyzna i wszyscy jej przyjaciele.

Kolęda w Łopience

lopienka_zimowaTowarzystwo Karpackie zaprasza w sobotę 1 lutego 2014 r. o godz. 10.30 kolejny już raz do cerkwi w Łopience na wspólne kolędowanie.
Zapraszamy pięknie wszystkich – tych, szopkaktórzy chcą śpiewać i tych, którzy wolą słuchać. Tego, kto tenorem krzyknie czasem i tego, który gruchnie basem. Na dudkach i szałamai, na skrzypeczkach i klawicymbałach, po polsku, łemkowsku i ukraińsku – słowem wszystkich, którym sprawi radość wspólne kolędowanie. Naprzód tedy niechaj wszędy zabrzmi świat w wesołości…

Fragment wywiadu z Władysławem Midowiczem

[yframe url=’http://www.youtube.com/watch?v=jj-HSoZMxHE&feature=youtu.be’]