Biografia Stepana Kłoczuraka

W Użgorodzie nakładem wydawnictwa „Grażda” ukazała się książka Mikołaja Muszynki pt. „Rycerz Wolności. Życie i działalność społeczno-polityczna Stepana Kłoczuraka”. Książka jest obszerną biografią Stepana Kłoczuraka (1895-1980) inicjatora antywęgierskiego powstania huculskiego na Zakarpaciu, założyciela i prezydenta tzw. Republiki Huculskiej w 1919 r. w Jasini, dowódcy sotni karpackich Ukraińskiej Halickiej Armii w walce z bolszewikami i armią Denikina. W okresie międzywojennym działacza politycznego i redaktora szeregu czasopism. W rządzie Karpackiej Ukrainy sekretarza A. Wołoszyna, później ministra gospodarki i obrony narodowej. Aresztowanego w maju 1945 r. i zesłanego na ponad 12 lat do obozu w Workucie.

O Stepanie Kłoczuraku i Republice Huculskiej przeczytaj też w Płaju 19

Ostatni molfar Huculszczyzny

Wieczorem w dniu 14 lipca 2011 r. w swoim domu w Jaseniowie Górnym został zamordowany ostatni molfar Huculszczyzny, 88 letni Mychajło Neczaj. Prawdopodobnie morderca był psychicznie chory. Ujęty został na drugi dzień w lesie w pobliżu Bukowca. Podobno twierdził, że zabił Neczaja, bo ten propagował pogaństwo. Pojawiają się też wieści, że morderca reprezentuje „czarnych magów”, którzy nie mogli ścierpieć działalności „białego maga” w Karpatach i kazali wykonać na nim wyrok (sic!).
Mychajło Neczaj, mimo że nie był Hucułem, był uważany za ostatniego prawdziwego molfara huculskiego, a jego umiejętności znane były na całej Ukrainie. Napisano o nim szereg książek i nakręcono filmy. Oprócz leczenia, odpędzania złych mocy i uroków, oraz przepowiadania przyszłości, Neczaj doskonale grał na drumli (drymbie).

 

Czarnohora z lotu ptaka

[yframe url=’http://www.youtube.com/watch?v=jXdL8Rf0_u8′]

Czarnohora z lotu ptaka: Bystrec – Kosaryszcze – Somtrec – Pop Iwan – Kizie Ułohy – Szpyci – Breskuł – Howerla, film z 2008 r. udostępniony nam przez Muzeum Huculszczyzny z Werchowyny (Żabiego) z muzyką Kapeli „Czeremosz” Romana Kumłyka.

Ciąg dalszy wędrówki śladami Stanisława Vincenza

Uczestnicy przejścia na grzbiecie Szpyci.

W daniach 18-26 czerwca 2011 r. członkowie i sympatycy Towarzystwa Karpackiego wzięli udział w przejściu Czarnohory śladami Stanisława Vincenza na trasie Łuh – Szpyci – Bystrec. W ten sposób powtórzono trasę powrotu autora „Na wysokiej połoninie” z Węgier do Bystrca w październiku 1939 r. Było to dokończenie podjętego w ubiegłym roku i niezrealizowanego do końca z powodu złej pogody przedsięwzięcia, kiedy to udało się przejść trasę Bystrec – Brebenieskuł – Klauza Howerla. W tego rocznym przejściu wzięło udział 18 osób, a kierownictwo organizacyjne nad całością sprawowali Andrzej Ruszak i Stanisław Janocha, grupę w górach prowadzili Wojciech Włoskowicz i Andrzej Wielocha. Czytaj dalej

Almanach Muszyny 2011

W drugiej połowie czerwca (pozazdrościć regularności) dotarł do nas kolejny, już XXI tom Almanachu Muszyny. Tym razem tylko w wersji elektronicznej, choć mamy nadzieję, że redakcja z tradycyjnej formy papierowej jednak całkiem nie zrezygnuje. Rocznik 2011 r. jak zwykle zawiera wiele niezwykle ciekawych artykułów, mnóstwo pięknych wierszy oraz liczne reportaże fotograficzne z wydarzeń związanych z Muszyną.

A oto zawartość tomu:

Barbara Chudzińska, Badania archeologiczne na muszyńskim zamku. Sezon 2010; Czytaj dalej

Magury ’10

Ukazał się kolejny tom „Magur”, rocznika krajoznawczego poświęconego Beskidowi Niskiemu i Pogórzom, którego wydawcą jest Studenckie Koło Przewodników Beskidzkich z Warszawy, a redaktorami już od dłuższego czasu Sławomir Michalik i Aneta Załuga.

W liczącym 204 strony tomie można znaleźć następujące artykuły:
Franciszek Adamski, Kronika wsi Borownica;
Bogdan Huk, Podziemie ukraińskie na Łemkowszczyźnie w latach 1945-1947 na tle tożsamości narodowej jej mieszkańców;
Paweł Przybylski, Geneza relacji polsko-łemkowskich;
Andrzej Stachowiak, Chrzczeni Duchem Świętym, Czytaj dalej

Szlakiem architektury sakralnej

W cykl autorstwa Andrzeja Piecucha, znanego gorlickiego przewodnika i autora publikacji o tematyce krajoznawczej, zatytułowanym „Szlakiem małej i dużej architektury sakralnej gminy Uście Gorlickie” ukazały się ostatnio (domyślamy się, że w 2010 r. bo wydawca nie raczył w książkach umieścić daty ich wydania) dwa kolejne tomy. Zawierają one opisy krajoznawcze wsi wchodzących w skład gminy Uście Gorlickie. Oprócz szczegółowych informacji o istniejących i nieistniejących obiektach sakralnych, znajdziemy tu także wiele ciekawych wiadomości na temat przyrody i historii Beskidu Niskiego. W tomie 3 omówione zostały Uście Gorlickie, Oderne, Kwiatoń, Przysłop, Nowica, Leszczyzny i Kunkowa, zaś w 4 Bieliczna, Stawisza, Czertyżne, Czarna, Izby, Banica, Śnietnica, Brunary i Jaszkowa. Niestety już na pierwszy rzut oka widać, że książkom przydała by się porządna obróbka redakcyjna, której brak poważnie obniża wartość ogromnej pracy wykonanej przez autora. Egzemplarze, które znalazły się w naszym posiadaniu, oznaczone są jako bezpłatne, sfinansowane przez Unię Europejską.

Andrzej Piecuch, Wokół Uścia Gorlickiego. Szlakiem małej i dużej architektury sakralnej gminy Uście Gorlickie. T. 3. Krosno, [2010]. s. 288. A5

Andrzej Piecuch, W dolinie rzeki Białej. Szlakiem małej i dużej architektury sakralnej gminy Uście Gorlickie T. 4. Krosno, [2010]. s. 260. A5.

Cerkwie drewniane Karpat

W ostatnim czasie ukazało się nakładem Oficyny Wydawniczej „Rewasz” II wydanie przewodnika pt. Cerkwie drewniane Karpat. Polska i Słowacja. autorstwa Magdaleny i Artura Michniewskich, oraz Marty Duda-Gryc. Liczy on 320 barwnych stron formatu B6, zawiera 211 opisanych obiektów, 239 zdjęć, 28 rysunków, 35 mapek i planów sytuacyjnych.

Ta książka to rzetelna i aktualna informacja o ponad 200 drewnianych świątyniach gór Polski i Słowacji. Tych sławnych i często odwiedzanych, jak również zupełnie nieznanych i zapomnianych. Zarówno tych otoczonych troskliwą opieką, jak i tych, nieraz bardzo cennych, nad którymi wisi widmo zagłady. Autorzy szczegółowo opisali ich architekturę, wystrój wnętrz, historię i stan obecny. Zrobili także wykaz, przerażająco wielki, cerkwi, które w ciągu ostatnich 50 lat padły ofiarą ognia, bezmyślności i złej woli człowieka. Opisane obiekty pogrupowano w  terytorialne jednostki geograficzne: doliny Popradu i Białej, dolina Ropy, okolice Krempnej, wschodnia Łemkowszczyzna, okolice Krosna, Bieszczady, Nadsanie i pogórza, okolice Jarosławia, okolice Starej Lubowli, okolice Preszowa, okolice Bardiowa, okolice Świdnika, okolice Sniny. Osobno potraktowano skanseny i muzea ze sztuką cerkiewną oraz cerkwie nieistniejące.

Pomnik zarobkowego emigranta

W maju 2011 r. odsłonięto w Kołoczawie na Zakarpaciu chyba pierwszy w całych Karpatach pomnik zarobkowego emigranta. Po ukraiński nazwa pomnika brzmi „пам’ятник заробітчанам” co trzeba by przetłumaczyć jako pomnik pracownika sezonowego. Chodzi tu o zjawisko emigracji zarobkowej znane w całych Karpatach od połowy XIX w. Pomnik, który stanął w centrum wsi przy przystanku autobusowym, przedstawia pożegnanie z rodziną mężczyzny wyruszającego w świat w poszukiwaniu pracy. Naiwnie skomponowana rzeźba ma chwytać za serce i przypominać tragiczny los skazanych na rozłąkę rodzin. Jest tam więc i ciężarna żona z dzieckiem na ręku, i chwytająca się ojcowskich rąk córeczka. Jest wreszcie zamknięty na kłódkę drewniany kuferek emigranta. Pomnik uzupełnia płyta, na której wymieniono imiona i nazwiska stu mieszkańców Kołoczawy zaginionych w trakcie zarobkowej emigracji. Tak więc w sercu gór stanął pomnik, który przypomina losy nie tylko mieszkańców Kołoczawy, ale tysięcy wsi z terenu całych Karpat i zwraca uwagę na zjawisko, które trwa po dzień dzisiejszy.

Płaj 40

PŁAJ 40 (wiosna 2010) 208+16

zawartość tomu:

Stanisława Vincenza powrót na Wierchowinę;

Stanisław Vincenz – Iwan Prokopiw. Listy 1960-1971;

Obraz Huculszczyzny w liście Stanisława Vincenza do gen. Tadeusza Kasprzyckiego;

Tadeusz M. Trajdos, Gimnazjum kołomyjskie w latach szkolnych Stanisława Vincenza;

Andrzej Wielocha, Tajemnicza nazwa „Beskid” – jej desygnaty, konteksty i znaczenia (część II);

Leszek Rymarowicz, Ocalony świat. Gertnerzy z Żabiego;

Jan Skłodowski, Andrzej Klakurka i pomnik legionistów w Rafajłowej; Czytaj dalej