W Południowej Rumunii

Wprawdzie z wyjazdami do Rumunii jest na razie poważny problem, ale mamy nadzieję, że tylko tymczasowy, ponieważ nakładem Oficyny Wydawniczej „Rewasz” ukazał się właśnie kolejny „rumuński” przewodnik Stanisława Figla zatytułowany Rumunia Południowa. Banat – Oltenia – Muntenia – Dobrudża. Książka jednego z najlepszych znawców Rumuńskich Karpat liczy 376 stron formatu B6, plus 32 strony barwne, 53 zdjęć czarno-białych oraz 48 mapek i planów. Z cztery historycznych krain składających się na Rumunię Południową opisanych w tym przewodniku, tylko Dobrudża nie jest karpacka. W pozostałych Karpaty stanowią istotną dominantę. Na zachodnim krańcu mamy krasowe wąwozy i jaskinie Gór Banackich oraz majestatyczny przełom Dunaju. W Oltenii oprócz pięknie położonych zabytkowych monasterów, mamy wspaniałe Góry Vâlcan, a także równie ciekawe Căpătânii, Parâng i Lotru. Muntenia zaś to przede wszystkim ciągnące się dziesiątkami kilometrów południowe grzbiety i doliny Gór Fogaraskich i Iezer-Păpuşa, oraz góry Bucegi z doliną Prahowy i licznymi kurortami. To także należące już do Karpat Wschodnich góry Baiului i jedyne w Karpatach Wulkany Błotne. Oczywiście w te poza karpackie rejony Południowej Rumunii warto też zajrzeć, jak starczy czasu.

Udostępnij