W maju 2011 r. odsłonięto w Kołoczawie na Zakarpaciu chyba pierwszy w całych Karpatach pomnik zarobkowego emigranta. Po ukraiński nazwa pomnika brzmi „пам’ятник заробітчанам” co trzeba by przetłumaczyć jako pomnik pracownika sezonowego. Chodzi tu o zjawisko emigracji zarobkowej znane w całych Karpatach od połowy XIX w. Pomnik, który stanął w centrum wsi przy przystanku autobusowym, przedstawia pożegnanie z rodziną mężczyzny wyruszającego w świat w poszukiwaniu pracy. Naiwnie skomponowana rzeźba ma chwytać za serce i przypominać tragiczny los skazanych na rozłąkę rodzin. Jest tam więc i ciężarna żona z dzieckiem na ręku, i chwytająca się ojcowskich rąk córeczka. Jest wreszcie zamknięty na kłódkę drewniany kuferek emigranta. Pomnik uzupełnia płyta, na której wymieniono imiona i nazwiska stu mieszkańców Kołoczawy zaginionych w trakcie zarobkowej emigracji. Tak więc w sercu gór stanął pomnik, który przypomina losy nie tylko mieszkańców Kołoczawy, ale tysięcy wsi z terenu całych Karpat i zwraca uwagę na zjawisko, które trwa po dzień dzisiejszy.
Kategorie