Spotkania Karpackie 2023 – online

Z wielką radością i nie małą satysfakcją informujemy wszystkich miłośników Karpat o tym, że w zeszły czwartek udało nam się zainaugurować kolejny sezon Spotkań Karpackich. Niestety przyzwyczajenie, a zapewne i po trosze własne wygodnictwo zaowocowały tym,  że są to nadal Spotkanie w formule online, która ma jednak to do siebie, że umożliwi udział tym, dla których przyjazd do Warszawy na prelekcję byłby raczej niemożliwy.
Pierwsze Spotkania wypełnili swoją fascynującą opowieścią Piotr Bobak, Adrian Dudziak i Łukasz Witkowski, którym w 2021 r. udało się przejść „Łuk Karpat” pokonując od Orszowej po Bratysławę 2325 km w 95 dni. Tych, którzy w czwartek nie mieli czasu informujemy, że od dziś można się z nią zapoznać pod tym linkiem, a także na kanale YouTube Towarzystwa Karpackiego.
W tym roku, tak jak i w latach ubiegłych w czwartkowe wieczory w Waszych domach zagoszczą znakomici znawcy karpackich tematów. Zarezerwujcie więc sobie z góry czas na te wizyty zapoznając się wcześniej
w tym miejscu z programem Spotkań na cały rok 2023.
Jednocześnie przypominamy, że Spotkania odbywają się na platformie Zoom w trybie webinarium i  są transmitowane na kanale YouTube Towarzystwa Karpackiego, a nagrania z nich udostępnimy na naszym portalu.

Zapraszamy serdecznie!

Zwracamy się jednocześnie z gorącą prośbą o wsparcie programu popularyzacji problematyki karpackiej prowadzonego przez nasze Towarzystwo poprzez wpłatę darowizny na konto: nr 75 1020 1185 0000 4602 0074 3104, z adnotacją „Spotkania Karpackie”. Za każdą wpłatę będziemy ogromnie zobowiązani. „Spotkania Karpackie” realizowane są wyłącznie siłami społecznymi w ramach działalności statutowej Towarzystwa Karpackiego, prelegenci i prowadzący nie otrzymują honorariów.

Łukiem Karpat z Piotrem, Adrianem i Łukaszem

Zapraszamy na pierwsze w tym roku Spotkania Karpackie online, które odbędą się w czwartek 26 stycznia 2023 r. o godz. 19. Będzie to kolejna w programie naszych spotkań relacja z wędrówki „Łukiem Karpat”. Ale że „Łuk Karpat” jest pojęciem (na szczęście!) nie do końca zdefiniowanym, zapowiada się opowieść znów inna, na pewno równie interesująca jak wcześniejsze, znane z naszych łamów opowieści zdobywców „Łuku Karpat”: Andrzeja Wielochy, Dominika Księskiego czy Ewy Chwałko. Tym razem o swojej karpackiej wędrówce opowiedzą koledzy ze Studenckiego Koła Przewodników Górskich w Krakowie: Piotr Bobak, Adrian Dudziak i Łukasz Witkowski, którym „Łuk Karpat” udało się przejść w 2021 r. pokonując 2325 km w 95 dni. Wszyscy trzej są absolwentami geografii i ekonomii, przewodnikami górskimi, aktualnie pracującymi „na etatach” w różnych branżach.
Traktowali tę wędrówkę jak zwyczajne chodzenie po górach, ze zwyczajnym górskim ekwipunkiem, zwykłym jedzeniem w plecakach, bez nadmiernego mitologizowania wyprawy. Między Orszową i Bratysławą na karpackich grzbietach przeżyli lato pełne zachwytów i zwątpień, codziennych chwil w niecodziennych okolicznościach. Piotr, Adrian i Łukasz opowiedzą o tym jak Karpaty Rumunii, Ukrainy, Polski, Czech i Słowacji stawały się domem w ciągłej wędrówce. Czytaj dalej

Na kolędowanie do Łopienki

„Pójdźmy wszyscy do Łopienki
do Jezusa i Panienki
powitajmy Maleńkiego
zaśpiewajmy coś dla niego”

Serdecznie zapraszamy w sobotę 28 stycznia 2023 do Łopienki na tradycyjne kolędowanie. Mile widziane są instrumenty muzyczne. Prosimy ubrać się  ciepło, bowiem w cerkwi zimą bywa zimniej niż na zewnątrz! Oczywiście przewidujemy przerwę na regenerację sił i zapewniamy gorącą herbatę z ciasteczkiem. Zaczynamy o godz. 10, a kończymy dopiero wtedy, kiedy sił nam całkiem zabraknie.

A więc do zobaczenia w Łopience.

Zbyszek Kaszuba

„Opłatek” i tablica na Cergowej

„Opłatek” na szczycie Cergowej (716 m n.p.m.) w Beskidzie Niskim, to XXVII Mauzerowe Spotkanie Opłatkowo-Noworoczne, które odbyło się 8 stycznia 2023 roku. Tym razem poświęcone było upamiętnieniu Ryszarda Majki „Mauzera”. Największa grupa turystów wyruszyła z Lipowicy, pozostali wędrowali od Dukli, Jasionki oraz Zawadki Rymanowskiej. Na szczycie „Królowej Beskidu Dukielskiego” podzielono się opłatkiem w postaci chleba z masłem, okraszonego czosnkiem niedźwiedzim. Składano sobie życzenia, które na Cergowej, zabrzmiały szczególnie. Tradycji stało się  zadość. Następnie uczestnicy spotkania zgromadzili się przy głazie piaskowca, aby odsłonić tablicę poświęconą zmarłemu w 2021 roku Ryszardowi Majce „Mauzerowi” – przewodnikowi beskidzkiemu, znakarzowi szlaków górskich i prezesowi Oddziału PTTK w Krośnie. To Mauzer ponad 20 lat temu zainicjował „opłatek” na Cergowej. Wielokrotnie bywał na tym szczycie i była to jego ukochana góra. Tradycyjnie, jak co roku, po zejściu do Złotej Studzienki było ognisko i pogaduchy o górskich planach  na 2023 rok. Na koniec podziękowania dla: Nadleśnictwa Dukla za zgodę na postawienie głazu z tablicą, pracowników ZUL z Zawadki Rymanowskiej za wywiezienie na szczyt skały o wadze 1500 kg, Kopalni Lipowica za ufundowanie piaskowca i transport do Zawadki, Andrzeja Samborowskiego-Zajdla za wykonanie tablicy, koleżanek i kolegów z Oddziału PTTK w Krośnie i wszystkich tych, którzy licznie przybyli na Cergową.

Bartłomiej Machowski Czytaj dalej

O bieszczadzkim cierniu w wilczej łapie

W najbliższy czwartek, 12 stycznia 2023 r. o godz. 18 w Klubie Absolwenta w Gmachu Głównym Politechniki Warszawskiej przy Placu Politechniki 1, Staszek Kryciński będzie opowiadał o swojej najnowszej książce pt. „Bieszczady. Cierń w wilczej łapie” wydanej w grudniu ubiegłego roku przez wydawnictwo Libra.pl, o której już na naszym portalu pisaliśmy na początku grudnia. Ów „cierń” to nawiązanie do tragicznych losów Terki i Wołkowyi, dwóch wsi sąsiadujących ze sobą, splecionych w XX w. węzłem polsko-ukraińskiego konfliktu, który znalazł krwawy epilog w zbrodni dokonanej w lipcu 1946 r.
Jak trafić do Klubu Absolwenta? Łatwizna. Gdy głównym wejściem wejdziemy do Dużej Auli PW i odwrócimy się w lewo, to w lewym narożniku zobaczymy szklane drzwi do Klubu Absolwenta.
Zapraszamy serdecznie! Na spotkaniu z autorem będzie można oczywiście nabyć książkę. Ceny promocyjne, autografy gratis!

A życzenia od karpackich – karpackie

Tadeusz Trajdos o twórczości malarskiej Zomphów

Na ostatnich w tym roku Spotkaniach Karpackich online, które odbyły się 15 grudnia i miały trochę inną formułę niż wszystkie poprzednie, prof. Tadeusz Mikołaj Trajdos, członek naszego Towarzystwa, przedstawił swoją najnowszą publikację zatytułowaną „Warsztat malarski Alojzego Zompha w Bardiowie oraz Wiktora Zompha w Bardiowie i Krynicy w drugiej połowie XIX wieku”, wydaną przez Komisje Wydawniczą SKPB Warszawa jako pierwszy tom nowej serii „Biblioteka Magur”. Wydanie tej pracy sygnalizowaliśmy już wcześniej na naszym portalu. Nagranie autorskiej prezentacji tej ciekawej, odsłaniającej kulisy twórczości Alojzego i Wiktora Zomphów książki, udostępniamy niniejszym wszystkim zainteresowanym (dostępne także na naszym kanale na YouTobe).
A ponieważ wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to,  że w przyszłym roku Spotkania Karpackie online będą kontynuowane, już dziś na nie zapraszamy. Szczegółowy program pojawi się na naszej stronie wkrótce.

Najnowsza książka Staszka Krycińskiego

Rok temu, mniej więcej o tej właśnie porze zamieściliśmy post pod tytułem „Nowa książka Staszka Krycińskiego”. Dziś ten tytuł wypada powtórzyć, tyle że książka jest inna, całkiem świeża. Autor w myśl zasady „co rok, to prorok” oddaje do rąk czytelników nową pozycję o Bieszczadach. Tym razem z podtytułem „Cierń w wilczej łapie” nawiązującym do tragicznych losów Terki i Wołkowyi, wsi sąsiadujących ze sobą, splecionych w XX w. węzłem polsko-ukraińskiego konfliktu, który znalazł krwawy epilog w zbrodni dokonanej w lipcu 1946 r. Większość opisanego w tej książce obszaru zawiera się między pasmami Otrytu i Żukowa. W dorzeczu potoku Czarnego z istniejących tu dziewięciu wsi pozostały tylko Czarna, Polana i Żłobek. Ta pierwsza, jedna z największych w Bieszczadach, miała dwie cerkwie i dwa dwory, z których jeden był ufortyfikowany. Polana to rzadki przykład wsi zamieszkiwanej niegdyś po równo przez Polaków i Rusinów. W północno-wschodnim skraju opisywanego terenu odnajdujemy ślady zaginionego zamku w Hoszowie oraz historię niemieckich kolonii w Bandrowie i Steinfelsie. Przeczytamy też o kilku wsiach leżących nad Solinką, w tym o Łopience, z cerkwią skrywającą cudami słynącą ikonę Matki Bożej. Osiemdziesiąt lat temu na tutejsze odpusty przybywały kilkutysięczne tłumy. Po tym jak zrujnowana świątynia została odbudowana przez grupę zapaleńców, kult odżył i od dwudziestu lat znów gromadzą się tu wierni z całego kraju.
Stanisław Kryciński, Bieszczady. Cierń w wilczej łapie, Wydawnictwo Libra PL, 248 str.

Początki Łemkowszczyzny

Muzeum Ziemi Bieckiej zaprasza we wtorek 20 grudnia 2022 roku o godzinie 15 do swojej siedziby w „Domu z Basztą” przy ul. Węgierskiej 1 na Dziesiąte Bieckie Spotkanie Naukowe, na którym jubileuszowy wykład zatytułowany „Początki Łemkowszczyzny – mity a rzeczywistość dziejowa” wygłosi prof. dr hab. Michał Parczewski.
Prof. Michał Parczewski specjalizuje się w archeologii średniowiecza, początkach kultury słowiańskiej w Polsce, oraz wczesnośredniowiecznym osadnictwie w Karpatach. Jest wykładowcą akademickim, autorem wielu publikacji, m. in. wydanej w 1991 r. książki pt. Początki kształtowania się polsko-ruskiej rubieży etnicznej w Karpatach. U źródeł rozpadu Słowiańszczyzny ma odłam wschodni i zachodni. Jest członkiem Towarzystwa Karpackiego.

„Dialogi z Sowietami” po ukraińsku

Czy to przypadek, czy może maczał w tym palce sam autor spoglądający gdzieś tam z błękitnej połoniny na nasz padół, dość że ukazały się właśnie nakładem lwowskiego Wydawnictwa „Apriori” vincenzowskie „Dialogi z Sowietami” (Діалоги з совєтами) przetłumaczone na język ukraiński. Autorem tłumaczenia jest znakomity tłumacz Oleś Herasym, który przekładał z polskiego na ukraiński m.in. utwory Józefa Czapskiego, Ryszarda Kapuścińskiego i księdza Józefa Tishnera.
I tylko pozostaje mieć nadzieję, że głęboko humanistyczne przesłanie zawarte w tej książce potrafi się przebić do serc i umysłów w tym czasie marnym, i że nie zagłuszy go panoszące się barbarzyństwo apostołów „Ruskiego mira”.
Czyżby Stanisław Vincenz chciał nas wszystkich poddać jakiejś trudnej próbie?