Kobiety w „Połoninie”

Pracownia Badań nad Spuścizną Stanisława Vincenza udostępniła właśnie nagranie z jedenastego seminarium, na którym dr Ewa Serafin wygłosiła arcyciekawy wykład pod tytułem „Kobiety w „Połoninie”. Interpretacje wybranych postaci”. Jej rozważania skupiły się przede wszystkim na dwóch postaciach – Marii Pasjonowicz, żony jasienowskiego parocha i Otylii Przybyłowskiej. Oczywiście w wykładzie nie zabrakło także innych kobiecych bohaterek „Połoniny”. Po wykładzie, w dyskusji – jak zwykle ciekawej i wielowątkowej – pojawił się modny dziś niezwykle problem przepisywania dzieł klasyków zgodnie z obowiązującymi współcześnie kryteriami poprawnościowymi. Możliwość zastosowania tego zabiegu wobec „Połoniny” uczestnicy seminarium jednomyślnie wykluczyli. Tu warto zaznaczyć, że dr Ewa Serafin jest autorką kilku artykułów poświęconych postaciom kobiecym w „Połoninie”, obecnie zaś pracuje nad obszerną książką o nich.
Jako ilustrację tego wpisu zamieszczamy zdjęcie zrobione przez Juliusza Dutkiewicza około 1880 r. które przedstawia żonę żabiowskiego wójta Iwana Popiwczuka zwanego Dmytrejem, który swój urząd sprawował w latach 1874-84 i ponownie od 1890 r. Był jednym z najbogatszych gazdów, zasiadał w kosowskiej radzie powiatowej razem ze Stanisławem Przybyłowskim. Zapewne był więc razem z żoną gościem na weselu jego córki, a być może także kilkanaście lat wcześniej na chrzcinach u Foki na Jesienowie.

Jar Waratynu – Vincenz – Poddębski

Każdy kto czytał „Na wysokiej połoninie” z pewnością zapamiętał nazwę potoku Waratyn. Pojawia się ona wielokrotnie w każdym z tomów i widać z tego, że był ten potok dla autora w jakiś sposób wyjątkowy i ważny. Nic dziwnego, to wzdłuż niego spacerował w towarzystwie nieodłącznej niani mały Siuna i drogą mu towarzyszącą wyruszył z dziadkowej Krzyworówni w świat. Nad Waratynem stał dom żydowski, w którym modlili się miejscowi Chasydzi, a których modlitwy obserwowane przez okno tak wielkie wrażenie zrobiły na przyszłym pisarzu. Tam też stała kuźnia, w której wychował się Piotruś Sawicki, jeden z dwóch głównych bohaterów „Zwady”. Tam wreszcie, w jarze tego potoku tkwił „Żydowski kamień”, który stał się mogiłą Jekelego i braciszka. W „Barwinkowym wianku” jednemu z rozdziałów autor nadał tytuł „Jar Waratynu”. O potoku i towarzyszącej mu drodze pisze w nim między innymi tak:

Z powierzchni droga schodziła jak gdyby sztolnią do wnętrza góry. Tam bowiem heroiczny potok Waratyn zbuntował się i zdołał się wedrzeć w łono Bukowca. Zniszczył część góry i wciąż usiłował zgarnąć z jej wnętrza jak najwięcej ziemi. Odwojowywał tak połacie swej rodzinnej góry dla rzeki, do której dążył. Jar Waratynu rozwierał się miejscami w przepaść. Nie było już pogody, światła i wiatru, tylko mrok, cisza, powaga. Strzelistego rytmu dopełniały wieżycowe smereki, chroniące stoki, strzelające z jaru ponad głazy, ponad skaliste brzegi Waratynu.

Stara droga jarem Waratynu, fot. H. Poddębski

Czytaj dalej

Z Karpackimi w górach Marmaroszu

Zapraszamy na czwarte w tym roku Spotkania Karpackie online, które odbędą się 27 kwietnia 2023 r., tradycyjnie w czwartek o godz. 19. Temat będzie rumuński. Tym razem podzielimy się z Wami refleksjami z wypraw Towarzystwa Karpackiego w góry rumuńskiego Marmaroszu, które odbyły się w latach 2021 i 2022. Będzie więc o wędrówce, o górach, o życzliwości napotkanych ludzi, o pogodzie, o marmaroskich cerkiewkach i bramach, o słupach granicznych, rumuńskich pasterskich psiskach, o wspólnych opowieściach przy ognisku. W 2021 r. w strugach deszczu udało nam się zdobyć Hnitessę, potem Torojagę, Michalecul i Farcaul, a w 2022 r . przejść w ciągu tygodnia całe pasmo Gór Rodniańskich od przełęczy Șetref do przełęczy Rotunda, z Pietrosulem i lneulem na czele. Poznaliśmy i zaprzyjaźniliśmy się z wieloma ciekawymi ludźmi, szczególnie w huculskiej Ruskiej Polanie (Poienile de sub Munte) i Krywej (Repedea). A tę wielowątkową opowieść karpacką poprowadzą Jurek Barylak z Michałem Grzelązką i Adamem Zamojskim oraz Witek Grzesik, który, jako doświadczony „rumunolog” uzupełni relację z wypraw TK o refleksje archiwalne i piękne fotografie z pobytu w rumuńskim Marmaroszu w roku 2004. Nie obejdzie się także bez wtrącenia pięciu groszy przez Pietera czyli Piotra Kamińskiego, kartografa, który z werwą przedstawi różne zawiłości i niezwykłości rumuńsko-wołoskich nazw terenowych.
Będzie arcykarpacko i arcyciekawie!
Czytaj dalej

Wspomnienie Bitwy Wielkanocnej

Z okazji 108. rocznicy Bitwy Wielkanocnej w Karpatach w niedzielę 23 kwietnia 2023 w godzinach 14 – 19 w rejonie cmentarza z I wojny światowej w Niżnej Polance (Słowacja) odbędzie się uroczysty koncert zorganizowany przez „Klub vojenskej histórie Beskydy”. Koncert ma przybliżyć uczestnikom wydarzenia z I wojny światowej poprzez połączenie faktów, opowieści i muzyki. Wojskowe pieśni marszowe zagra orkiestra wojskowa z epoki w mundurach armii austrowęgierskiej. Zespół ludowy zagra i zaśpiewa ludowe pieśni rekrutacyjne i wojskowe z regionów wschodniej Słowacji. Punktem kulminacyjnym będzie koncert orkiestry smyczkowej z repertuarem melodii z przełomu XIX i XX w.
Przygotowany jest również bogaty program towarzyszący, który rozpocznie się już w sobotę 22 kwietnia 2023 r. Więcej informacji na stronie organizatorów.

Zapis wykładu o początkach Łemkowszczyzny

Jak zwykle, tak i tym razem udostępniamy zapis ostatnich Spotkań karpackich online, które wypełnił niezwykle ciekawy wykład prof. Michała Parczewskiego zatytułowany „Początki Łemkowszczyzny – fakty i mity”. Ci, którzy nie mieli okazji go wysłuchać, mają szansę to zrobić, ci co wysłuchali, mogą zrobić to raz jeszcze, co ze względu na zawartą w nim mnogość istotnych informacji wcale nie jest od rzeczy. Szczególnie warto polecić jego wsłuchanie, tym, którzy w ramach źle pojętego „symetryzmu” wyniki dobrze udokumentowanych badań naukowych stawiają na równi z legendami i mitami.
Oczywiście przy okazji serdecznie zapraszamy na kolejne Spotkania karpackie online w czwartek 27 kwietnia, na których przedstawione zostaną relacje z wypraw Towarzystwa Karpackiego w góry rumuńskiego Marmaroszu w latach 2021 i 2022.

Kolejne wieści z cmentarza w Worochcie

Najnowsze zdjęcia dokumentujące postęp prac przy nagrobku Zarembów na cmentarzu w Worochcie.

Gorące wieści z Worochty

W naszym zeszłotygodniowym apelu o wsparcie podjętej przez nasze Towarzystwo inicjatywy ratowania i odnowienia nagrobka Zarembów na cmentarzu w Worochcie pisaliśmy, że sprawa jest bardzo pilna. A jak bardzo była pilna widać na tych pierwszych zdjęciach z prac renowacyjnych podjętych przez spontanicznie powstały zespół osób dobrej woli pod fachowym kierownictwem Szymona Modrzejewskiego.

O efektach podjętych prac poinformujemy wkrótce w osobnym poście.

Uratujmy nagrobek Zarembów w Worochcie!

W ostatnich dniach podjęliśmy próbę ocalenia zniszczonego pomnika nagrobnego Erazma i Wandalina Zarembów w Worochcie usytuowanego w centrum cmentarza, tuż obok znanej z przedwojennych zdjęć huculskiej kapliczki cmentarnej. Erazm Zaremba (zm. 1904) i Wandalin Zaremba (zm. 1908) to osoby zasłużone dla dawnej Worochty. Erazm Zaremba, honorowy obywatel Pilzna sprawował m.in. urząd starosty w Kamionce Strumiłowej i Pilźnie, osiadłszy na emeryturze w Worochcie aktywnie angażował się w prace na rzecz lokalnej społeczności, m.in. w budowę kościoła, zaś Wandalin był c.k. pocztmistrzem w Worochcie. Pomnik nagrobny Zarembów jest jednym z ostatnich starych nagrobków na cmentarzu w Worochcie i przez to ważnym elementem dziedzictwa kulturowego. Posiada też znaczną wartość zabytkową i artystyczną. Jak stwierdzono w czasie wizji lokalnej w styczniu 2023 r. wymagana jest pilna interwencja o charakterze ratunkowym, połączona z niezbędnymi działaniami konserwatorskimi. Prace prowadzone będą w części siłami społecznymi z udziałem społeczności lokalnej, a w części przez w fachowego konserwatora rzeźby kamiennej. Niezbędne jest jednak zebranie środków na sfinansowanie całego przedsięwzięcia. Część udało nam się już zdobyć, ale dużo jeszcze brakuje. Jeżeli uzbieramy trochę więcej, to odnowimy też nagrobek Henryka Garapicha, narciarza, który zginął w 1933 r. w lawinie pod czarnohorskim Breskułem.
Zwracamy się więc z gorącą prośbą o wsparcie finansowe tego przedsięwzięcia poprzez przekazanie darowizny na konto Towarzystwa Karpackiego: PKO BP XVIII O/W-wa 75 1020 1185 0000 4602 0074 3104 (z dopiskiem: „Cmentarz w Worochcie”). Sprawa jest bardzo pilna!

Szlachta i ziemiaństwo ziemi sanockiej

Muzeum Podkarpackie w Krośnie serdecznie zaprasza w piątek 14 kwietnia 2023 r. o godz. 17 na spotkanie z dr. Łukaszem Bajdą i na otwarcie wystawy jego autorstwa pt. Szlachta i ziemiaństwo w Bieszczadach i na Pogórzu. Wystawa ukazuje przeszłość i dziedzictwo szlachty oraz ziemiaństwa zamieszkującego teren historycznej ziemi sanockiej. Przedstawia losy reprezentantów tej warstwy społecznej od schyłku czasów staropolskich aż po reformę rolną z 1944 roku. Szlachta i ziemiaństwo sanockie znalazły swoje miejsce w historii i kulturze. Pisali o tym m.in. Wincenty Pol, Zygmunt Kaczkowski, Józef Hen i Jacek Komuda. Wśród osób, których kolebką lub chociaż chwilowym miejscem zamieszkania były dwory z okolic Sanoka, Krosna, Brzozowa, Ustrzyk Dolnych i Leska znajdziemy wielu wojskowych, konspiratorów i uczestników powstań narodowych. Nie można zapominać o pisarzach, artystach, naukowcach, działaczach społecznych, politykach oraz przedsiębiorcach, którzy wywodzili się z tej warstwy. W Bieszczadach i na Pogórzu Przemyskim zniszczeniu uległo ok. 95% siedzib ziemiańskich. Bezpowrotnie przepadły gromadzone przez pokolenia zbiory sztuki, archiwalia i biblioteki. Wystawa stanowi próbę przypomnienia o szlachcie i ziemianach tego regionu.

O początkach Łemkowszczyzny: drugie podejście

Po zeszłotygodniowym falstarcie spowodowanym przez złośliwość rzeczy martwych ponownie zapraszamy na trzecie w tym roku Spotkania Karpackie online, które odbędą się 13 kwietnia 2023 r. o godz. 19. Ich gościem – jak już informowaliśmy poprzednio – będzie prof. dr hab. Michał Parczewski, który wygłosi wykład zatytułowany „Początki Łemkowszczyzny – fakty i mity”.
Wszystko sprawdziliśmy po wielekroć, tym razem musi się udać!
Ale kciuki trzymać można, a nawet należy.