Władysław Schmidt
Fragment
(…) Jest rok 1936. Okręgowy Związek Narciarski organizuje po raz pierwszy obóz szkoleniowy na Zaroślaku, kończący się w marcu, w czasie świąt Wielkanocy mistrzostwami okręgowymi w konkurencjach zjazdowych. Na obóz ten zgłosiło się 20 zawodników z 4 lwowskich klubów. Radość była wśród nas ogólna. By to pierwszy obóz zorganizowany przez Okręg. Wspólny wyjazd pociągiem ze Lwowa, aby w Worochcie przesiąść się na wąskotorową kolejkę leśną mającą nas dowieźć do Foreszczenki u stóp Czarnohory. Spotykamy się na Dworcu Głównym uzbrojeni dwiema parami nart zjazdowych, dwoma parami kijków oraz butami i plecakami nie najgorzej wypakowanymi. Obładowani, ale naładowani radością, bo w takim zespole jedziemy po raz pierwszy na czekające nas chyba same przyjemności. Załadowaliśmy sprzętem trzy przedziały i w drogę. Czytaj dalej