W czerwcu 2014 r. już po raz piąty spotkaliśmy się – członkowie i sympatycy Towarzystwa Karpackiego – w Bystrcu pod krzyżem i tablicą Stanisława Vincenza. Tym razem Czarnohora przywitała nas bezkresnymi kobiercami kwitnących rododendronów, które zaróżowiły jej stoki od Howerli po Pop Iwana. Jak co roku krzyż poddany został zabiegom konserwacyjnym i jak zwykle na kolację była kułesza z bundzem i huślanką w mistrzowski sposób przygotowana przez Andrzeja Ruszczaka, organizatora i kierownika wyprawy. Przez następne dni wędrowaliśmy po Czarnohorze różnymi szlakami, odwiedziliśmy Kubę na Koszaryszczu, zajrzeliśmy na Pop Iwana, Połoninę Czufrową i na Szpyci. Napiliśmy się wody z burkuckiego źródła i obejrzeliśmy panoramę z Połoniny Łukawica. Na koniec zawitaliśmy do Jasienowa Górnego, gdzie na starym cmentarzu oddaliśmy hołd Romanowi Kumłykowi – zmarłemu w tym roku członkowi Towarzystwa Karpackiego i złożyliśmy na jego grobie wiązankę kwiatów.
Kategorie


Tak zatytułowana jest monografia autorstwa Iwana Seńkiwa (1913-1993), ukraińskiego etnografa zamieszkałego po wojnie w Niemczech. Jest to drugie wydanie (poszerzone i uzupełnione) książki, która pod tym samym tytułem ukazała się w Kijowie w 1995 r. Liczy 528 str. formatu A5. Jest próbą stworzenia popularnej encyklopedii Huculszczyzny. Autor, z różnym skutkiem, stara się ująć wszystkie najważniejsze tematy dotyczące Huculszczyzny – od pochodzenia Hucułów, po przez analizę ich dialektów, aż po gospodarkę, architekturę, sztukę, rzemiosło i obyczaje. Osobno prezentuje badaczy i twórców (pisarzy, malarzy, muzyków) związanych z Huculszczyzną, w tym także polskich. Przywołuje także dość obfitą bibliografię. Wydawnictwo „Huculszczyzna” wyposażyło książkę w liczne ilustracje, w tym szereg zeskanowanych z tomów Almanachu Karpackiego „Płaj” – niestety nie zaznaczając źródła i myląc niektóre podpisy.
W celu popularyzowania rodzimych ras koni i możliwości wykorzystania ich w turystyce Wierchowiński Park Narodowy z pomocą Unii Europejskiej w ramach seminarium szkoleniowego „Koń huculski w kulturze Karpat” w maju 2014 r. zorganizował wystawę koni huculskich. Uczestniczyło w niej 28 właścicieli koni z okolicznych wiosek: Krzyworówni, Bukowca, Górnego Jasienowa, Żabiego i Jaworowa. W skład jury weszli przedstawiciele Wierohowińskiego Parku Narodowego z jego dyrektorem Mychajło Neczejem, naukowcy ze Lwowa oraz przedstawiciel polskich hodowców koni huculskich. Jako gość honorowy w wystawie wzięła udział zastępca konsula generalnego RP we Lwowie pani Longina Putka.
Ukazało się właśnie długo oczekiwane dzieło Grzegorza Rąkowskiego „Ukraińskie Karpaty i Podkarpacie. Część Wschodnia”. To kolejny, 6 tom monumentalnego przewodnika po Ukrainie Zachodniej obejmujący swym zasięgiem południową część obwodu iwanofrankowskiego (czyt. woj. stanisławowskiego) na południe od Dniestru i na wschód od linii kolejowej Stryj – Ławoczne (na wschód od dolin Oporu, Stryja i Świcy). Na wschodzie granica opisanego terytorium sięga po dolinę Białego Czeremoszu. W przewodniku opisano okolice Bolechowa i Doliny, Kałusza, Stanisławowa, Nadwórnej, Kołomyi, Śniatynia, Horodenki, Jaremcza, Worochty, Żabiego, Kosowa i Kut oraz grupy górskie Gorganów, Czarnohory oraz Połonin Czywczyńskich i Hryniawskich. 
W ostatnich dniach ukazał się w księgarniach czwarty tom Kresowej Atlantydy Stanisława Sławomira Nicieji. W kolejnej część tej – jak uściśla jej podtytuł – historii i mitologii miast kresowych autor zaprasza czytelników do Kołomyi, Żabiego i Dobromila. Jak zwykle poznajemy wiele ciekawych osób związanych z tymi miejscowościami oraz ich skomplikowane, często bardzo dramatyczne losy. Warto podkreślić, że licząca 292 strony książka, której wydawcą jest wydawnictwo Opolgraf zawiera szereg oryginalnych, często nigdzie dotąd niepublikowanych ilustracji. Nie bez satysfakcji odnotowujemy fakt, że w rozdziale dotyczącym Żabiego kilka stron poświęcił autor Almanachowi Karpackiemu „Płaj” i osobom z nim związanym. W ten sposób niepostrzeżenie przeszliśmy do historii. Autorowi pięknie dziękujemy.
Miło nam poinformować, że ukazał się wreszcie długo oczekiwany 46 tom Płaju. Ma on dość wyjątkowy charakter, po pierwsze dlatego, że prawie połowę jego objętości wypełnia jeden artykuł, a mianowicie pierwsza w języku polskim monografia Gór Codru-Moma autorstwa Dariusza Czerniaka. Ten wielowątkowy tekst o najmniej znanej w naszym kraju grupie górskiej rumuńskich Karpat zawiera nie tylko informacje historyczne i zapoznaje szczegółowo czytelnika z geografią i przyrodą tych gór, ale zawiera także opisy wybranych najciekawszych tras. Po drugie zaś dlatego, że pozostałą część tomu wypełniają teksty także monotematyczne, dotyczące huculskiej muzyki. Tu na uwagę zasługuje przede wszystkim nigdzie dotąd nie publikowany tekst autorstwa Stanisława Vincenza, będący wstępem do Muzyki Huculszczyzny Stanisława Mierczyńskiego, z obszernym komentarzem Leszka Rymarowicza. Leszek jest też autorem trzech pozostałych tekstów zamieszczonych w tym bloku, a opisujących trzech najwybitniejszych, nieżyjących już dziś muzyków huculskich. Mamy nadzieję, że wyjątkowa zawartość 46 tomu, wynagrodzi naszym Czytelnikom przydługie nań oczekiwanie. A oto 
Płaj 46 (wiosna 2013) stron 208+16
W styczniu 1997 r. minęła pięćdziesiąta rocznica śmierci Henryka Gąsiorowskiego — wybitnego znawcy problematyki wschodniokarpackiej. Jako że w szerszych kręgach miłośników gór jego sylwetka jest zupełnie nieznana, wydaje się celowe przedstawienie jego biografii w poniższym szkicu.
Po raz kolejny zapraszamy na Spotkania Karpackie do Muzeum Ziemi PAN w Warszawie przy alei Na Skarpie 27 w piątek 21 lutego 2014 r. o godz. 18. Tym razem bohaterem wieczoru będzie jeden z najwybitniejszy przedwojennych znawców Karpat Wschodnich, autor monumentalnego przewodnika po tych górach i setek ich wspaniałych fotografii – Henryk Gąsiorowski. W trakcie Spotkania przypomnimy biografię Henryka Gąsiorowskiego, opowiemy o jego licznych publikacjach poświęconych Karpatom Wschodnim, oraz zaprezentujemy wybór jego najciekawszych karpackich fotografii, z których najstarsze pochodzą jeszcze z przed I wojny światowej.