Wszystko na temat: Huculszczyzna

Huculszczyzna pamięta o Vincenzie

otec_Rybaruk230 listopada 2013 r. na Huculszczyźnie uczczono 125 rocznicę urodzin Stanisława Vincenza organizując z tej okazji w Muzeum Iwana Franki w Krzyworówni konferencję naukową pt. Wybitny polski badacz i pisarz Stanisław Vincenz i jego tetralogia o dawnej Huculszczyźnie „Na wysokiej połoninie” poświęconą jego twórczości. Organizatorami konferencji byli „Filia Huculszczyzna” Oddział Naukowo-Badawczego Instytutu Ukrainoznawstwa, Wierchowińska Rada Rejonowa, Redakcja Gazety „Wierchowińskie wieści” oraz Towarzystwo Huculszczyzna. Z referatami wystąpili m.in. Petro Szkribljak, który mówił o filozoficznych aspektach Vincenzowskiej tetralogii i Iwan Zełenczuk, który przedstawił rekonstrukcję biografii Pałahny Slipenczuk-Rybenczuk, niani Stanisława Vincenza, a także Mychajło Neczaj, o. Iwan Rybaruk, Dmytro Kiraszczuk, Oksana Rybaruk, Wołodymyr Ilijczuk, Basyl Zełenczuk, Maria Gotycz i Witalij Dmytrjuk. Uczestnicy konferencji obejrzeli także film pt. „Bystreckie gniazdo Vincenzów” przygotowany przez Jarosława Zełenczuka. Czytaj dalej

Jubileusz Romana Kumłyka

Magiczne skrzypce Romana KumłykaJeden z najbardziej znanych współczesnych muzyków huculskich, twórca i kierownik kapeli Czeremosz, Roman Kumłyk (Роман Кумлик) z Werchowyny (Żabiego) 4 grudnia br. obchodził swoje 65 urodziny. Ten znany z wieloletnich występów w Polsce, niezmordowany propagator huculskiego folkloru, właściciel prywatnego muzeum z imponującym zbiorem huculskich instrumentów, jest nie tylko niezrównanym skrzypkiem, ale także multiinstrumentalistą, gra bowiem na wszystkich znanych na huculszczyźnie instrumentach. Towarzystwo Karpackie, którego Roman Kumłyk jest członkiem od wielu lat, wydało w 2000 r. jego płytę zatytułowaną „Czeremosz”.
Z okazji urodzin jubilatowi składamy serdeczne życzenia stu lat życia w zdrowiu i radowania nas swoją muzyką. Mnohaja Lita Romanie (Многая Літа)!

Wystawa „Huculszczyzna 2013”

logo_huculszczyzna_2013Koło Naukowe Studentów Architektury Politechniki Łódzkiej „IX PIĘTRO” zaprasza na wystawę retrospektywną po XVI Wyprawie Naukowej w Karpaty Wschodnie „Huculszczyzna 2013”. Wyprawy studentów architektury na Huculszczyznę oraz wystawy retrospektywne po każdej ekspedycji, mają już długa tradycję. Pierwszy wyjazd odbył się w 1995 r. i od tej pory inicjatywa ta jest kontynuowana przez kolejne pokolenia studentów. rys_A_Fajer
Tegoroczna wyprawa odbyła się w dniach 8 – 24 lipca. Wzięły w niej udział 22 osoby. Pomiarami objęto 14 zabytkowych cerkwi typu huculskiego. Oprócz niezbędnej w późniejszym życiu zawodowym nauki inwentaryzowania budowli, studenci mieli okazję obcować z autentyczną kulturą ludową górali huculskich, podziwiać wnętrza bajecznie kolorowych cerkwi, ale przede wszystkim poznać ludzi, którzy witali ich zawsze z otwartymi ramionami. To wszystko sprawiło, że z pozoru zwykłe praktyki stały się dla wielu osób przygodą życia, o której będzie opowiadać ta wystawa fotografii oraz efektów pracy inwentaryzacyjnej.
Wernisaż wystawy odbędzie się 11 grudnia o godz. 18 w Instytucie Architektury i Urbanistyki PŁ przy al. Politechniki 6. Ekspozycji będzie towarzyszyć folder. Wstęp wolny.

Mogiła huculskiego muzyka

gawec

W niedzielę 24 listopada na cmentarzu w Żabiem-Ilci odbyła się skromna, ale niezwykle wzruszająca uroczystość poświęcenia nowego nagrobka na mogile Iwana Kuryljuka „Gawecia” (1889-1958)  jednego z największych, a może i największego w dziejach, huculskiego muzyka.nagrobek_m Nad jego mogiłą Iwan Zełeńczuk w kilku słowach przypomniał postać muzyka i odczytał wspomnienia jego ucznia Mogura. Po nabożeństwie żałobnym (panachidi) odprawionym przez ojca Dmytra, w domu kultury w Ilci pokazano przedwojenne filmy z występami Kuryljuka, a jego nuty przypomniała żabiowska kapela Mikołaja Illuka. Nie bez satysfakcji musimy dodać, że do przypomnienia postaci Iwana Kuryljuka, odnalezienia jego zapomnianej mogiły i do postawienia na niej nowego nagrobka przyczyniło się w dużej mierze nasze Towarzystwo, a szczególnie jeden z jego członków – Leszek Rymarowicz.

Czytaj dalej

Przedwojenne Karpaty w Warszawie

okladka_naj_fotCentralna Biblioteka PTTK im. K. Kulwiecia oraz Wydawnictwo RM serdecznie
zapraszają na spotkanie z Andrzejem Wielochą, autorem książki pt.hucul „Przedwojenne Bieszczady, Gorgany
i Czarnohora. Najpiękniejsze fotografie”
, które odbędzie się w środę 20 listopada o godz. 18
w siedzibie Biblioteki w Warszawie przy
ul. Senatorskiej 11. Na spotkaniu zaprezentowane zostaną przedwojenne fotografie Karpat – te zamieszczone na kartach książki, a także te, dla których miejsca zabrakło. Usłyszymy także ciekawą opowieść o okolicznościach ich powstania i o ich twórcach – ludziach Karpat Wschodnich. Chętni będą mogli zakupić książkę i otrzymać autograf autora. Czytaj dalej

Polecamy najnowszy, 45 tom Płaju!

Tematem wiodącym, któremu poświęcono aż siedem tekstów jest czarnohorski Pop Iwan i wybudowane niegdyś na nim Obserwatorium. Popiwański blok otwiera stanowisko Towarzystwa Karpackiego w sprawie podejmowanych obecnie prób odbudowy tego obiektu. Zaraz po nim następuje szkic Władysława Midowicza o codziennym życiu na Pop Iwanie. Leszek Rymarowicz i Andrzej Wielocha opisują dzieje Obserwatorium po wrześniu 1939 r., które jak się okazało były całkiem bogate, a dodatkowo w tajemniczy sposób wiążące się z losami Stanisława Vincenza. Mateusz Troll odwołując się do najstarszych źródeł dokumentalnych bada przemiany stosunków własnościowych okolicznych połonin, a Wojciech Krukar zajmuje się oczywiście dziejami nazwy tego szczytu.
Kolejne cztery artykuły traktują o Huculszczyźnie i ludziach z nią związanych. Na szczególne polecenie zasługują wspomnienia Jana Milcewicza oraz tekst Mateusza i Agaty Trollów o „ukraińskim Barbizonie” – przysiółku Dzembroni, który przez kilkadziesiąt lat przyciągał czołowych ukraińskich malarzy. Czytaj dalej

Płaj 45

Płaj 45 (jesień 2012) str. 200+8

zawartość tomu:

Zamieszanie na Pop Iwanie;

Władysław Midowicz, Twierdza Nauki imienia Wielkiego Marszałka;

Leszek Rymarowicz, Andrzej Wielocha, Tajemnica Pop Iwana albo drugie życie Obserwatorium;

Leszek Rymarowicz, Spotkanie w Żabiu czyli o dialogu, do którego nie doszło;

Leszek Rymarowicz, Jerzy M. Kreiner, Działalność naukowo-badawcza na Pop Iwanie;

Mateusz Troll, O zmianach własności połonin po pokuckiej stronie Czornej Hory;

Mateusz Troll, Agata Warchalska-Troll, U Mariji Iliuk na Stepańskim w Dzembroni;

Jan Milcewicz, Wspomnienia; Czytaj dalej

Połonińskie Lato 2013

Na polanie Zapidok nad Górnym Jasienowem u stóp Pisanego Kamienia 16 czerwca 2013 r. odbędzie się po raz kolejny „Połonińskie Lato”, huculska impreza folklorystyczna związana z tradycją chodu połonińskiego. W programie pasterskiego święta przewidziano cały szereg atrakcji – począwszy od uroczystego zapalenia watry, po przez koncerty i konkursy, aż po wystawy i kiermasze huculskich wyrobów. Tradycyjnie już każda wieś wierchowińskiego rejonu przedstawi tu swoich najlepszych muzyków, twórców i produkty.

Marszałek z Pop Iwana

Od zaprzyjaźnionych z nami krajoznawców z Werchowiny (Żabiego) dostaliśmy elektryzującą informację wraz z dokumentacją fotograficzną, że odnalazła się wykonana z brązu plakieta z wizerunkiem marszałka Józefa Piłsudskiego umieszczona niegdyś na ścianie holu Obserwatorium na Pop Iwanie. Licząca ok. 70 cm średnicy plakieta patrona Obserwatorium jest niestety mocno uszkodzona. Przez długi czas była zakopana w ziemi na połoninie w rejonie szczytu Pop Iwana. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że uszkodzenie plakiety miało bardzo prozaiczne przyczyny, po prostu z jej fragmentu zrobiono… krowi dzwonek. Nie wiemy tylko, czy uszkodzenie powstało przed jej ukryciem, czy już po jej wykopaniu. Tak, czy inaczej, wydaje się, że wędrująca po połoninach krowa z dzwonkiem z plakiety Marszałka jest niewątpliwym dowodem na świetne poczucie humoru ducha naszych dziejów. Informację o możliwości odkupienia plakiety od jej aktualnych właścicieli przekazaliśmy do MKiDN. Czytaj dalej

Bystrec 2013

Na przełomie maja i czerwca 2013 roku członkowie Towarzystwa Karpackiego tradycyjnie spotkali się pod Krzyżem Vincenzowskim w Bystrcu. Organizatorem wyprawy był jak zwykle Andrzej Ruszczak. Także dzięki staraniom Andrzeja oraz ofiarności członków i sympatyków TK Krzyż Vincenzowski na Skarbach został zabezpieczony daszkiem z ocynkowanej blachy, co – mamy nadzieję – zapewni mu dłuższy żywot, osłaniając go przed czarnohorską słotą. Wszystkim darczyńcom w tym miejscu składamy raz jeszcze serdeczne podziękowanie. Uczestnicy wyprawy jak co roku zaimpregnowali krzyż, uporządkowali jego otoczenie i przy ognisku wspominali autora huculskiej epopei i jego dzieło. Z niepokojem skonstatowaliśmy fakt poprowadzenia przez polanę, na której stał dom Stanisława Vincenza drogi terenowej, która błotnistą szramą mocno zeszpeciła to wyjątkowe miejsce. Niepokój potęguje dodatkowo fakt, że o powstaniu tej drogi nic nie wie sołtys Bystrca. Czytaj dalej