Ogólne

Już XIV Bieszczady Rewaszu

big_bie15Ukazało się właśnie już XIV (!), zaktualizowane wydanie przewodnika Oficyny Wydawniczej „Rewasz” pt. Bieszczady. Przewodnik dla prawdziwego turysty, pod. red. Pawła Lubońskiego. Ten liczący 424 strony przewodnik to obszerne i szczegółowe kompendium wiedzy o Bieszczadach podane w przystępnej i przejrzystej formie. Rozdział Dlaczego w Bieszczady to wstępna charakterystyka tej grupy górskiej; pomaga zorientować się czego można spodziewać się po pobycie tutaj, a czego raczej tu nie znajdziemy. Rozdział O Bieszczadach ogólnie ujmuje bieszczadzkie sprawy niejako „z lotu ptaka” – opowiada czym są Bieszczady i jaka była ich historia. Głębszą wiedzę o regionie zawiera rozdział Bieszczadzkie tematy, gdzie w krótkich artykułach omówione są najciekawsze zagadnienia historii, geografii, przyrody, etnografii i socjologii Bieszczadów dawniej i dziś. Część szczegółowa przewodnika opisuje poszczególne pasma górskie. Czytaj dalej

Ilustrowana historia Rusinów Karpackich

narod_znikadUkazało się wreszcie długo oczekiwane polskie wydanie książki Paula Roberta Magocsi’ego pt. „Naród znikąd. Ilustrowana historia Rusinów Karpackich”. To popularna praca prezentująca podstawowe wiadomości na temat dziejów Rusinów Karpackich z uwzględnieniem całego zamieszkiwanego przez nich fragmentu Karpat. Praca zawiera wprawdzie wiele tez dyskusyjnych, a także pewne niekonsekwencje, ale warta jest polecenia, przede wszystkim jako swoisty manifest tożsamościowy Rusi Karpackiej. Książka jest bogato ilustrowana i zawiera mapy wraz z ich omówieniami. Można ją nabyć w Oficynie Wydawniczej „Rewasz”, będzie też do kupienia na Spotkaniach Karpackich!
Wydanie książki w języku polskim udało się dzięki staraniom Stowarzyszenia Ruska Bursa w Gorlicach. Jej publikacją wydawnictwo W. Padiaka z Użhorodu sfinalizowało prace nad wielkim projektem „Naród znikąd”, którego realizacja trwała dziesięć lat. W tym czasie książka była wydana w dziesięciu językach: po angielsku (2006), ukraińsku (2006), rusińsku (2007), rumuńsku (2007), słowacku (2007), chorwacku (2009), wojwodińsko-rusińsku (2009), czesku (2014), węgiersku (2014) i obecnie po polsku.

Radosnych Świąt Wielkiej Nocy

alleluja13

Rozliczamy zbiórki publiczne

muzeum_olchowiec_chyzaTowarzystwo Karpackie od wielu lat prowadzi zbiórki publiczne na odbudowę i rekonstrukcję zespołu cerkiewnego w Łopience, oraz na remont, konserwację i zakup nowych eksponatów do Muzeum – chyży łemkowskiej w Olchowcu. Zbiórki odbywają się poprzez sprzedaż cegiełek oraz poprzez wpłaty na konto Towarzystwa z zaznaczeniem ich przeznaczenia. Zebrane pieniądze umożliwiają kustoszowi Łopienki Zbigniewowi Kaszubie prowadzenie odbudowy zespołu cerkiewnego, a właścicielowi muzeum w Olchowcu Tadeuszowi Kiełbasińskiemu konserwację chyży i uzupełnianie zbiorów. lopienka_zespol_cerkiewny
Wszystkim darczyńcom z całego serca dziękujemy, a poniżej zamieszczamy oficjalne sprawozdania z obydwu zbiórek publicznych.

Sprawozdanie ze zbiórki publicznej w 2014 r.
na odbudowę cerkwi w Łopience.

Sprawozdanie ze zbiórki publicznej w 2014 r.
na remont Muzeum – chyży łemkowskie w Olchowcu.

Więcej o Łopience oraz więcej o Muzeum w Olchowcu

Zmarła Urszula Janicka-Krzywda

ula_krzywdaZ ogromnym smutkiem przekazujemy informację, która dotarła do nas przed chwilą. W dniu dzisiejszym, po długiej i ciężkiej chorobie zmarła Urszula Janicka-Krzywda etnograf, badaczka kultury ludowej Karpat, folklorystka, wieloletni kustosz Muzeum Etnograficznego w Krakowie. Autorka niezliczonej ilości książek i artykułów poświęconych kulturze karpackich górali. Laureatka Nagrody Województwa Małopolskiego im. Romana Reinfussa i Nagrody im. Oskara Kolberga „Za zasługi dla kultury ludowej”. Członek Towarzystwa Karpackiego z 34 numerem legitymacji. Ula kochała i rozumiała góry. Karpackie zbójnictwo, zwyczaje i obrzędy pasterskie, góralskie czary i wierzenia nie miały dla Uli żadnych tajemnic.
Strasznie będzie nam Jej brakowało.

Żałobna msza św. za Urszulę Janicką-Krzywdę zostanie odprawiona w kościele par. pw. Św. Klemensa w Zawoi Centrum w sobotę 31 stycznia 2015 r. o godz. 13, po czym nastąpi odprowadzenie zwłok na cmentarz. Wcześniej, o godz. 12.30 rozpoczną się w kościele modlitwy w intencji Urszuli. Na cmentarzu odbędzie się kwesta na rzecz hospicjum św. Łazarza w Krakowie.

Piotrze wiedz, że jesteśmy z Tobą w tych trudnych chwilach. Przyjmij, prosimy, nasze wyrazy głębokiego współczucia.

Dudy podhalańskie dziedzictwem kultury

kobzaDecyzję o wpisaniu sztuki wytwarzania kozy czyli dud podhalańskich  i umiejętności gry na nich na krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego podjęła minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Małgorzata Omilanowska. Dudy podhalańskie, posiadają czterogłosowe brzmienie, a cechy ich budowy, liczba i sposób rozmieszczenia piszczałek są jedyne w swoim rodzaju. Instrument zrobiony jest z koziej skóry i drewna jaworowego lub owocowego. Zoomorficzna główka instrumentu nawiązuje do głowy kozicy a samą kozę wieńczą rogi tego zwierzęcia. Kolekcję najstarszych dud podhalańskich z XIX w. posiada Muzeum Tatrzańskie w Zakopanem. budzDudy niegdyś były instrumentem silnie związanym z kulturą pasterską. Przy ich dźwięku wypasano owce na tatrzańskich halach. Jeszcze w pierwszej połowie XIX w. dudy wchodziły w skład wiejskich kapel przygrywających na weselach. Na przełomie XIX i XX w. dudy zaczęły być wypierane przez klasyczne skrzypce. Wówczas sędziwego dudziarza, bacę z Doliny Małej Łąki Stanisława Budza-Mroza, który stał się bohaterem poematu Kasprowicza, nazywano „ostatnim dudziarzem Podhala”. Obecnie na dudach podhalańskich gra kilkadziesiąt osób. Wpisanie dud podhalańskich na krajową listę oznacza, że będą możliwe starania o wpisanie tego instrumentu na międzynarodową Listę Reprezentatywną Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego Ludzkości UNESCO. Znajdują się na niej 282 pozycje, dotychczas nie ma tam żadnej pozycji polskiej.

Łopieńska kolęda

OLYMPUS DIGITAL CAMERATowarzystwo Karpackie serdecznie zaprasza na wspólne kolędowanie do cerkwi w Łopience w sobotę 31 stycznia 2015 roku o godzinie 10:30. Zapraszamy wszystkich, którzy mają ochotę zaśpiewać swoją ulubioną kolędę lub pastorałkę, którzy chcą posłuchać, a może i nauczyć się starych i nowych kolęd, a przede wszystkim tych, którzy chcą jeszcze pozostać w radosnym nastroju Bożego Narodzenia w niepowtarzalnym klimacie łopieńskiego sanktuarium. Zaśpiewamy kolędy polskie, ruskie i ukraińskie „Oj maluśki, maluśki” i „Szczedryj Weczir”, będziemy starali się odświeżyć w pamięci zagubione zwrotki, spróbujemy zaśpiewać na głosy i wybrać najoryginalniejszą, najmniej znaną, a także najpiękniejszą kolędę. Mile widziane będą wszelkie instrumenty muzyczne. Dla zmarzniętych, zgłodniałych i ochrypłych przewidziana jest ciepła herbata i ciasteczka.

Stulecie bitwy pod Kirlibabą

kirlibabaDokładnie sto lat temu w dniach 19-23 stycznia 1915 r. w rejonie karpackiej wsi Kirlibaba (Cârlibaba, dziś rumuńska Bukowina) stoczyli zwycięskie boje z Rosjanami żołnierze Legionu Polskiego.
W połowie stycznia 1915 roku, w wyniku niepowodzeń oddziałów austro-węgierskich w walkach na Pokuciu, Rosjanie weszli na prawie nie bronioną Bukowinę zajmując Kympulung Mołdawski, Iacobeni i Kirlibabę. Zagrożenie strategicznych dla Węgier przełęczy Rotunda i Przysłop spowodowało konieczność szybkiego kontrataku. Zadanie to powierzono grupie operacyjnej gen. Pflanzer-Baltina, w której skład włączono część Legionu Polskiego dowodzoną nominalnie przez gen. Karola Trzaskę-Durskiego, a faktycznie przez płk. Zygmunta Zielińskiego. W jej skład wchodziło 5 batalionów 2. i 3. pułku piechoty, dwa szwadrony kawalerii i dwie baterie artylerii, w sumie 90 oficerów i około 2100 żołnierzy. Czytaj dalej

Na Nowy Rok 2015

Źródło na płaju, fot. A. WIelocha

Serdeczne życzenia znalezienia w Karpatach źródeł, z których pić można do woli,
składa wszystkim miłośnikom Karpat redakcja portalu

Bieszczadzki TOnZ „Strażnikiem Dziedzictwa Rzeczypospolitej”

tonzLaureatem II edycji ustanowionego przez marszałka Senatu konkursu „Strażnik Dziedzictwa Rzeczypospolitej”, został Oddział Bieszczadzki Towarzystwa Opieki nad Zabytkami. Otrzymał nagrodę krajową dla instytucji oraz tytuł „Strażnika Dziedzictwa Rzeczypospolitej” za rewitalizację zabytków powiatów bieszczadzkiego i leskiego, a także za opiekę nad nimi oraz propagowanie idei ochrony dziedzictwa kulturowego Bieszczadów m.in. poprzez wydawanie rocznika „Bieszczad”. Nagrodę, pamiątkowy medal i dyplomy wręczane przez marszałka Senatu Bogdana Borusewicza i minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego prof. Małgorzatę Omilanowską odebrali członkowie zarządu Mieczysław Darocha, Andrzej Stachyrak i Andrzej Szczerbicki. Dołączamy nasze serdeczne gratulacje.