Z. K.
Prawdopodobnie nikt z odwiedzających ostatnio cerkiew w Łopience nie zdaje sobie sprawy z tego, że przechadzając się po jej wnętrzu, „dotyka” najbardziej kosztownej inwestycji cerkiewnej ostatnich kilkunastu lat. No cóż, przede wszystkim zwykle nie chodzimy ze wzrokiem utkwionym w ziemię i nie analizujemy, po czym stąpamy. A jeżeli nawet, oceniamy to raczej w kategoriach ładne–brzydkie. Któż by podejrzewał, że nie jakaś nadzwyczajna, ale zwykła kamienna posadzka może być bardzo cenna. Niektórzy może zadają sobie pytanie, po co było ją kłaść, przecież była już posadzka betonowa? Inni zastanawiają się, dlaczego jest właśnie taka. Przecież posadzka w tej cerkwi była inna – kolorowa, z Czytaj dalej →