Wszystko na temat: Karpaty Wschodnie

O życiu we wsi pod Połoniną Krasną

Zapraszamy na kolejne Spotkanie Karpackie online,  które odbędzie się w czwartek 27 października 2022 r. o godz. 19.  Nasz gość dr Tomasz Kosiek przedstawi referat pt. „Migracje i zbieractwo jako elementy lokalnej ekonomii we współczesnej wsi u podnóża Połoniny Krasnej”. Karpaty Wschodnie to nie tylko piękne krajobrazy i drewniane cerkiewki, ale również zamieszkujący je ludzie z ich codzienną pracą, kłopotami, ale także radościami. Za sprawą dr. Tomasza Kośka przeniesiemy się na ukraińskie Zakarpacie, na położoną miedzy Ust Czorną a Kołoczawą Połoninę Krasną i poznamy główne źródła utrzymania miejscowych mieszkańców czyli zarobki uzyskane dzięki migracjom i zbieraniu lokalnych darów natury.  Nasz gość latem 2019 r. wędrując wraz z przyjaciółmi grzbietem Połoniny Krasnej obserwował jak porośnięte jagodami stoki stają się areną kolektywnej pracy zbieraczy. Namiotowe osady na szczytach gór służą jako punkty odbioru owoców, ciężarówki wożą po górskich grzbietach pracowników i zebrane przez nich runo. Obserwacje, jakie wówczas poczynił i rozmowy z mieszkańcami wsi w dolinie, wskazywały, że połonińskie zbieractwo i zagraniczne migracje są dla wielu mieszkańców podstawą utrzymania. Ta konstatacja zachęciła do etnograficznych badań terenowych i szukania odpowiedzi na pytania o źródła obu strategii i rolę jaką one pełnią, a także o to w jaki sposób wpisują się one w regionalną specyfikę, a w jakim stopniu ją tworzą? W swoim wystąpieniu nasz gość przybliży wyniki swoich terenowych obserwacji, uwzględniając także przemiany spowodowane trwającą napaścią rosyjską na Ukrainę.

Dr Tomasz Kosiek, antropolog kulturowy, karpatoznawca, adiunkt w Instytucie Historii Uniwersytetu Rzeszowskiego. Prowadzi badania terenowe w Polsce, Ukrainie i Rumunii. Wśród jego zainteresowań badawczych dominują tematy związane z pamięcią i tożsamością etniczną w warunkach pogranicza i sytuacji grup mniejszościowych. Współtwórca kolektywu WododziałTV, z którym w ramach grantu St. Gallen University zrealizował projekt Broadcasting form the Forgotten European Borderlands: Carpathian Watershed in the Polyphony of Voices. Obecnie przebywa na stażu naukowym w Romanian Institute for Reasearch on National Miniorities (Rumunia), w ramach którego prowadzi badania w dolinie Ruscovej. Czytaj dalej

Karpatorusini pod osłoną gór

Z prawdziwą przyjemnością zapraszamy do udziału w spotkaniach autorskich prof. Paula Roberta Magocsi’ego z okazji wydanej właśnie przez oficynę Libra.pl po polsku jego monografii naukowej dotycząca historii zamieszkującej Karpaty ludności rusińskiej pt. „Pod osłoną gór. Dzieje Rusi Karpackiej i Karpatorusinów” (w przekładzie Marka Króla). W porównaniu z wydaną także po polsku przed siedmioma laty książką tego autora pt. „Naród znikąd. Ilustrowana historia Rusinów Karpackich”, to opracowanie liczące bez mała 600 stron, zawiera znacznie więcej informacji, szczególnie w zakresie historii współczesnej tego regionu Karpat.
Spotkania odbędą się:
27 czerwca, godz. 18, Państwowe Muzeum Etnograficzne w Warszawie, ul. Kredytowa 1. Spotkanie poprowadzą Robert Zydel, dyrektor Państwowego Muzeum Etnograficznego oraz dr hab. Tomasz Stryjek,
28 czerwca, godz. 17:30, Polska Akademia Umiejętności Kraków, ul. Sławkowska 17, Duża Aula. Spotkanie poprowadzą dr hab. Andrzej A. Zięba oraz dr hab. Helena Duć-Fajfer,
29 czerwca, godz. 18, Muzeum Dwory Karwacjanów i Gładyszów w Gorlicach ul. Wróblewskiego 10A. Spotkanie poprowadzą Zdzisław Tohl, dyrektor Muzeum Dwory Karwacjanów i Gładyszów oraz dr hab. Jan Pisuliński,
30 czerwca, godz. 17, Muzeum Historyczne w Sanoku Sala 25 Obrazów. Spotkanie poprowadzą dr hab. Helena Duć-Fajfer, oraz dr Jarosław Serafin dyrektor Muzeum Historycznego w Sanoku,
3 lipca, godz.15, Muzeum Kultury Łemkowskiej w Zyndranowej (Музей Лемківской Культуры).
Towarzystwo Karpackie – nie bez satysfakcji – przyjęło patronat medialny nad tym wydarzeniem.

Jak powołać Turnicki Park Narodowy?

Adam Wajrak i zespół Klimat i Środowisko „Gazety Wyborczej” zapraszają w piątek 17 czerwca 2022 r. o godz. 19 do obejrzenia w transmisji online debaty ekspertów wokół niewidzialnego Turnickiego Parku Narodowego. Na pytania: co musi się wydarzyć, by Turnicki Park Narodowy powstał i jak przekonać do niego nieprzekonaną część lokalnej społeczności spróbują odpowiedzieć zaproszeni do debaty eksperci.
Tu warto przypomnieć, że starania o utworzenie tego parku narodowego liczą sobie już trzy dekady, a właśnie mija ćwierć wieku od czasu kiedy wiosną 1997 roku Towarzystwo Karpackie upominało się u ówczesnego ministra Ochrony Środowiska, Stanisława Żelichowskiego o jego powołanie do życia i o wstrzymanie na jego terenie intensywnego wyrębu.
W piątek, w dniu debaty, do „Gazety Wyborczej” dołączony będzie specjalny dodatek w postaci mapy społecznie projektowanego Turnickiego Parku Narodowego.

Сьогодні ми всі говоримо українською

Wobec bandyckiej agresji na Ukrainę, dziś na znak naszej solidarności i wsparcia naszych przyjaciół wszyscy mówimy po ukraińsku. Sięgamy więc po teksty, które publikowaliśmy po ukraińsku w Almanachu karpackim „Płaj” i przypominamy je by choć w ten sposób zamanifestować, że jesteśmy z Wami. Jako pierwszą lekturę proponujemy opowiadanie Norberta Okołowicza zamieszczone w 38 tomie „Płaju”, po raz pierwszy opublikowane w „Kalendarzu huculskim” na rok 1935. A o autorze można przeczytać tu.
У час віроломної агресії на Україну сьогодні, на знак солідарності та підтримки наших друзів усі ми говоримо українською. Тобто, ми будемо повертатися до текстів, які були опубліковані українською мовою в Альманасі карпатському „Płaj” і, подаючи їх, таким чином показати, що в цей важкий час ми є разом із українцями. Першим із текстів ми пропонуємо оповідання Норберта Околовича з 38 тому часопису „Плай”, яке вперше було опубліковане в „Гуцульському календарі” за 1935 рік. А про автора можна прочитати тут.

Норберт Околович
Ек перший моcежницкий майстер став опришком

Никорин – то був майстер, икому на цілій Гуцулшіні ни було пари. Про него знали ни лиш усі йиго сусіде, але навіть й подальші Гуцули. Навіть знали йиго й за Горов – на Венґрах, куда він хожував на єрмарки, продавати свої пишні вироби.
Из за гори – изношував він терьхами на конех – мідь ику купував у венґерскій Боршо Бани й приносив її у свої рідні Брустури. Czytaj dalej

Jest „Zakarpacie” Grześka Rąkowskiego!

Z radością pragniemy poinformować, że ukazał się właśnie długo i z niecierpliwością oczekiwany VIII (i ostatni) tom z serii przewodników Grzegorza Rąkowskiego po Ukrainie zachodniej zatytułowany Zakarpacie. Przewodnik krajoznawczo-historyczny. Książka liczy aż 496 stron formatu B6, w tym 32 strony ze zdjęciami barwnymi, i zawiera 218 ilustracji w tekście i 52 mapki i planiki, oraz kolorową mapę załącznikową. Co tu dużo ukrywać, takiego przewodnika po polsku (myślę, że także w żadnym innym języku) po Zakarpaciu do tej pory nie było. Oprócz niezbędnej dozy informacji praktycznych, ogólnokrajoznawczych i obszernego rysu historycznego, znajdziemy w nim także informacje o znanych ludziach i zabytkach tego terenu. Część szczegółowa składa się z czterech rozdziałów:  „Nizina Zakarpacka”, „W górach komitatów Ung i Bereg”, „Północny Marmarosz” i „Zakarpacka Huculszczyzna”. Na koniec obszerny wybór literatury, oraz skorowidze nazwisk i nazw geograficznych.
Warto też odnotować, że drukarnię w tym samym czasie opuściło także już VII (!) wydanie Rewaszowego przewodnika pt. Beskid Niski dla prawdziwego turysty pod red. Pawła Lubońskiego, liczące 432 strony.

Granica Karpat Wschodnich – do utrwalenia

Uprzejmie informujemy, że zapis Spotkań Karpackich online ze stycznia br., na których dr Wojciech Krukar wygłosił prelekcję pt. „Podziały, regiony, nazwy – o granicy między Karpatami Wschodnimi a Zachodnimi” można na spokojnie raz jeszcze obejrzeć tu, a także na kanale YouTube Towarzystwa Karpackiego. A warto, bo prelegent w swoim świetnym wykładzie uświadomił nam laikom, jak skomplikowaną materią jest wyznaczanie granic geograficznych i jak wiele elementów w tym procesie należy uwzględnić.
Jednocześnie informujemy, że kolejne Spotkania Karpackie odbędą się w czwartek 24 lutego, poświęcone będą dziejom ratownictwa górskiego w Bieszczadach, a wypełni je prelekcja Edwarda Marszałka zatytułowana „Wołanie z Połonin”.

Gdzie się zaczynają Karpaty Wschodnie

Serdecznie zapraszamy na pierwsze w 2022 roku Spotkania Karpackie online, które odbędzie się w czwartek 27 stycznia o godz. 19. Naszym gościem będzie Wojciech Krukar, który wygłosi prelekcję pt. „Podziały, regiony, nazwy – o granicy między Karpatami Wschodnimi a Zachodnimi”.
Usłyszymy o zawiłościach regionalizacji Karpatach i o umowności przebiegu wyznaczanych granic, także w kontekście stosowanej terminologii i nazw miejscowych. Dowiemy się o ewolucji podziałów geograficznych Beskidów, począwszy od Staszica i Pola, przez Kondrackiego, aż do propozycji współczesnych, a także o kryteriach, które decydują czy jako umowną granicę powinniśmy przyjąć Laborec, Przełęcz Łupkowską i Osławę, czy może San.
Dr Wojciech Krukar, geograf, przewodnik górski, wykładowca Karpackiej Państwowej Uczelni w Krośnie, od lat prowadzi badania i dokumentuje nazewnictwo terenowe Beskidu Niskiego, Bieszczadów, Gorganów i Czarnohory. Jest autorem wielu publikacji z zakresu geografii, turystyki i krajoznawstwa, w tym przewodników oraz doskonałych map turystyczno-nazewniczych. Członek Towarzystwa Karpackiego i stały autor Almanachu Karpackiego „Płaj”. Bardzo trafne wydaje się określenie, że Wojtek to „człowiek który nazwał Bieszczady” – faktycznie, dzięki jego benedyktyńskiej pracy przywrócone zostały pamięci setki nazw miejscowych Bieszczadów i Beskidu Niskiego. Czytaj dalej

Щасливого Різдва Crăciun Fericit

Wszystkim naszym karpackim przyjaciołom obchodzącym Święta Bożego Narodzenia
zgodnie z kalendarzem juliańskim życzymy wiele zdrowia i radości
w tych wyjątkowych dniach i w całym Nowym Roku

O Jerzym Stempowskim – „Płajowe” remanenty

Jutro przypada 128 rocznica urodzin Pana Jerzego, świetna więc okazja ku temu, żeby udostępnić na karpackich poświęcony mu esej „Przez Hostowce i Furatyki śladami Jerzego Stempowskiego” opublikowany w „Plaju” 60, a także żaby sprostować pewne zaszłe niegdyś nieporozumienie. Otóż w „Płaju” 35 z jesieni 2007 roku opublikowaliśmy tekst autorstwa Christiana Sénéchala* zatytułowany „Podroż przez Polską”. Powstał on na podstawie notatek z jego pobytu w Polsce w 1936 r., w tym w gościnie u Stanisława Vincenza na Huculszczyźnie, znajdujących się w Bibliotece Zakładu Narodowego im. Ossolińskich we Wrocławiu w dziale rękopisów Archiwum Stanisława Vincenza (sygn. 17570/II). Wybrano z nich i przetłumaczono fragmenty dotyczące Huculszczyzny. Niestety znalazł się tam pewien błąd, który – nawet po latach – koniecznie trzeba sprostować, bowiem fragment notatek Senechala zapisany na osobnej kartce, który autorzy opracowania zinterpretowali jako charakterystykę Stanisława Vincenza, tak naprawdę dotyczył kogoś innego. Brzmi on następująco:

Spotkaliśmy się w schronisku na Popie Iwanie. Każdy z nas okropnie przemoczony. Zwróciłem uwagę na młodzieńczą sylwetkę, niebieskie oczy i głos pogodny, szepczący. Przez kilka dni rozmawialiśmy dowoli. O czym? – o wszystkim. Znałem już wielu „uniwersalnych mędrców”, nie znosiłem ich: wypowiadających się o wszystkim, „znających wszystko” czy na uniwersytetach, czy gdziekolwiek. Lecz tu było inaczej. Począwszy od literatury, medycyny, filozofii, ekonomii politycznej, historii, geografii, znajomość wiedzy była niezwykle precyzyjna, połączona ze znajomością teorii, syntezy i bieżącym kontaktem z najnowszymi faktami w nauce. Jego oceny i sądy wywoływały respekt, potwierdzały jego autorytet. Nie czerpał z tego powodu żadnej chwały. Wolał samotność w swojej ogromnej bibliotece. Wyruszał w góry pieszo lub na koniu i pozostawał tam 15 dni bez żadnych wiadomości ze świata, świata ludzi tkwiących przez cały rok w Warszawie, nie dając jednocześnie w tym czasie, również żadnych wieści o sobie.  Czytaj dalej

Ksiądz Sofron Witwicki na grudniowe wieczory

Głównym bohaterem 57 tomu „Płaju” był ksiądz Sofron Witwicki (Софрон Витвицький), któremu poświęciliśmy aż trzy teksty i ponad jedną trzecią objętości. Postać to pod wieloma względami szczególna i na wskroś karpacka, a dodatkowo rocznicowa – bo mijała wówczas i 200. rocznica jego urodzin i 140. rocznica śmierci. Dziś w ramach karpackich reminiscencji proponujemy na długie wieczory lekturę tych artykułów (do pobrania PDF). Na przykładzie Witwickiego widać dobitnie, że podziały polityczne w XIX-wiecznej Galicji Wschodniej nie przebiegały tak prosto, jak się nam dziś często wydaje. Można było czuć się Rusinem z krwi i kości, pisać w jazyczju i sprzyjać rusofilom, a jednocześnie mówić o sobie gente ruthenus natione polonus i przyszłość widzieć jedynie we wspólnocie polsko-ukraińskiej. Przekonanie o potrzebie porozumienia tkwiło głęboko w duszy Witwickiego i nie opuszczało go nigdy, mimo że przysparzało mu trosk i upokorzeń. Zaś deklarację o byciu Rusinem narodowości polskiej powtarzał niezłomnie do końca. Szczególnie chcemy polecić odtworzony na podstawie nie publikowanej dotąd korespondencji epizod działalności księdza Sofrona jako delegata Towarzystwa Tatrzańskiego pod Czarnohorą. Nie będziemy specjalnie ukrywać, że przy okazji żmudnego zbierania rozproszonych strzępków informacji o „proboszczu Hucułów” bardzo się z nim zaprzyjaźniliśmy. Być może więc w swej fascynacji jego osobą nie jesteśmy za bardzo obiektywni – ocenę musimy pozostawić czytelnikom – mamy jednak nadzieję, że czasu poświęconego lekturze żałować Państwo nie będziecie.