Nowości wydawnicze

Orawskie figury kamienne

Miło nam poinformować, że nakładem Oficyny  Wydawniczej „Rewasz” ukazała się dziś książka Tadeusza Mikołaja Trajdosa zatytułowana Orawskie figury kamienne, licząca 272 strony formatu B5 i zawierająca 159 zdjęć oraz 13 mapek. Wydanie książki poprzedziło 28 lat badań, w tym szczegółowa inwentaryzacja figur na terytorium Orawy w granicach Polski, odpowiednia kwerenda archiwalna (protokoły wizytacji, akta parafialne — księgi rachunkowe, kroniki, inwentarze), wywiady terenowe, dokumentacja fotograficzna. W roku 2019 autor dotarł do niebywale cennego źródła historycznego — opisu parafii na Górnej Orawie, sporządzonego w 1761 r. z polecenia archidiakonatu nitrzańskiego (do którego wtedy należał komitat orawski) przez plebana Dolnego Kubina Pawła Davida. Jest to najstarsza obecnie zachowana relacja, uwzględniająca figury przydrożne i cmentarne z wczesnego etapu ich fundacji, do tej pory kompletnie nieznana historykom polskim. Książka do kupienia w sklepie internetowym „Rewaszu”.

Czytaj dalej

Tak jak księżyc. Poetycki żywot Jerzego Harasymowicza

Pod koniec stycznia 2020 roku nakładem wrocławskiej Fundacji Na Rzecz Kultury i Edukacji im. Tymoteusza Karpowicza ukazała się książka Alana Weissa pt. „Tak jak księżyc. Poetycki żywot Jerzego Harasymowicza”. Jest to biografia narracyjna jednego z najważniejszych liryków wielkiej formacji polskiej poezji, bardzo mocno związanego twórczością i życiorysem z Karpatami. Alan Weiss pieczołowicie, rzetelnie i z dbałością o literackie walory swojej debiutanckiej książki snuje opowieść o pisarzu pogranicza, odkrywającym i jednocześnie konstruującym swoją wielokulturową tożsamość, nie tylko na marginaliach głównego nurtu życia społecznego swojej epoki, lecz także – pod prąd popularnych tendencji politycznych i artystycznych. Biografia jest dobrze udokumentowana materiałami z licznych archiwów instytucjonalnych, ale także oparta na rozmowach z kilkudziesięcioma osobami związanymi z Jerzym Harasymowiczem. Wszystko to tworzy wielowymiarowy portret wielokrotny poety. W „Tak jak księżyc” sądy krytyczne, które przylgnęły do twórczości Harasymowicza weryfikowane są i konfrontowane z odnalezionymi materiałami, a zarazem pokazywane na tle historyczno-społecznym drugiej połowy XX w. Książka jest do kupienia tu.

Sądecczyzna oczami Antoniego Kroha

Pod koniec ubiegłego roku, zupełnie bez rozgłosu, ukazała się nowa książka Antoniego Kroha zatytułowana „Powrót na Sądecczyznę”. Dzieło liczy 360 stron, wyposażone jest w mnóstwo kolorowych i czarno-białych ilustracji, a wydane zostało przez „Fundację Sądecką”. Nie jest to monografia Sądecczyzny, ani tym bardziej jej kronika. Nie jest to też podręcznik historii, choć Historią w różny sposób ujmowaną łamy tej książki są przepełnione. W kilkudziesięciu rozdziałach autor pisze o bardzo różnych sprawach – ważnych, mniej ważnych i z pozoru zupełnie nie istotnych, powszechnie znanych i takich, o których mało kto słyszał. A wszystko to po Krohowemu – ci, co znają inne książki Antoniego Kroha, będą wiedzieli o czym piszę, ci zaś którzy ich nie znają, niech żałują i jak najszybciej biorą się za lekturę.

Płaj 57 dedykowany księdzu Sofronowi

Boże Narodzenie za progiem, a my dopiero doczekaliśmy się wiosennego Płaju. Cóż, samo życie. Jak to już sygnalizowaliśmy przy różnych okazjach, bohaterem naszych łamów jest dziś ksiądz Sofron Witwicki, któremu poświęcamy ponad jedną trzecią objętości tomu. Postać to pod wieloma względami szczególna i na wskroś karpacka, a dodatkowo rocznicowa – bo mija właśnie i 200. rocznica jego urodzin i 140. rocznica śmierci. Szczególnie chcemy polecić odtworzony na podstawie nie publikowanej dotąd korespondencji epizod działalności księdza Sofrona jako delegata Towarzystwa Tatrzańskiego pod Czarnohorą. Nie będziemy specjalnie ukrywać, że przy okazji żmudnego zbierania rozproszonych strzępków informacji o „proboszczu Hucułów” bardzo się z nim zaprzyjaźniliśmy. Być może więc w swej fascynacji jego osobą nie jesteśmy obiektywni – ocenę zatem pozostawiamy czytelnikom, mając jednak nadzieję, że czasu poświęconego lekturze żałować nie będą.
Drugą barwną postacią związaną losami z nieoficjalną stolicą Huculszczyzny, o której piszemy w tym tomie, jest doktór Jakub Newiestiuk, który przez lata leczył żabiowskich Hucułów i sprowadzał na świat kolejne ich pokolenia. Zanim opuścimy doliny obu Czeremoszów, proponujemy jeszcze opowieść o zarządzie nigdy nie wybudowanej kolei wąskotorowej i o inżynierze Mędraku, jej niedoszłym budowniczym, który z konieczności zajął się odbudową klauz. Czytaj dalej

Kolejny tom cmentarzy wojennych Romana Frodymy

Miło nam poinformować, że nakładem krośnieńskiego Wydawnictwa RUTHENUS ukazała się ostatnio nowa bardzo karpacka praca Romana Frodymy zatytułowana Cmentarze wojenne z I wojny światowej. Gorlice – Pilzno – Łużna. Książka liczy 504 strony formatu A5 i jest trzecim już tomem poświęconym tej tematyce opracowanym przez Romana Frodymę, członka Towarzystwa Karpackiego. Dzieło obejmuje dokładny opis 108 cmentarzy wojennych w trzech okręgach cmentarnych: Okręg III Gorlice – 55 cmentarzy, Okręg IV Łużna – 27 cmentarzy, Okręg V Pilzno – 26 cmentarzy. Zaś poprzednio ukazały się tomy zatytułowane: Cmentarze wojenne z I Wojny Światowej. Cz. 1. Okręg I – Nowy Żmigród, Okręg II – Jasło i Cmentarze wojenne z I Wojny Światowej na Ziemi Tarnowskiej.

Nic nad oryginał

Z prawdziwą radością pragniemy poinformować, że nakładem Stowarzyszenia Historyków Sztuki (Oddziałów Rzeszowskiego i Krakowskiego) ukazała się długo oczekiwana, licząca ponad 600 stron księga dedykowana pamięci Barbary Tondos i Jerzego Tura zatytułowana Nic nad oryginał. Zawiera ona m.in. materiały z konferencji pt „Drogi i rozdroża ochrony zabytków w Polsce południowo-wschodniej po 1945 r.”, która odbyła się w Krakowie w 2014 r. oraz wspomnienia współpracowników i przyjaciół Barbary Tondos i Jerzego Tura, a także artykuły omawiające ich działalność konserwatorską. Promocja tej interesującej książki odbędzie się 29 listopada o godz. 14 w Muzeum Narodowym w Krakowie przy al. 3 Maja 1, w Sali u Samurajów oraz 4 grudnia o godz. 15 w Sali Konferencyjnej Muzeum Okręgowego w Rzeszowie przy ul. 3 Maja 19. Serdecznie zapraszamy.

Wieczór autorski Bolesława Bawolaka

Serdecznie zapraszamy na spotkanie z Bolesławem Bawolakiem, autorem wydanej w połowie tego roku nakładem Wydawnictwa Żyznowski książki pt. „Łemkowskie wesele w Świątkowej Wielkiej”. Odbędzie się ono w czwartek 14 listopada 2019 r. o godz. 18  w Księgarnia pod Globusem przy ul. Długiej 1 w Krakowie. O tej ciekawej książce, którą na spotkaniu będzie można zakupić po cenie promocyjnej, pisaliśmy już na naszym portalu jakiś czas temu.

Karpaty – zaginiona przestrzeń

Pod tym dość zagadkowym tytułem odbędzie się 7 listopada 2019 r. o godz. 18  w Międzynarodowym Centrum Kultury w Krakowie promocja 36 numeru kwartalnika „Herito” poświęconego w całości Karpatom. W zaproszeniu na stronie MCK organizatorzy piszą tak:
Co zostało z pamięci o Bojkach, Łemkach, Hucułach, Wołosach, Szeklerach czy siedmiogrodzkich Sasach? Jakie znaczenie mają Karpaty dla Polaków, Słowaków, Rumunów czy Węgrów? Gdzie się zaczynają, a gdzie kończą? Czy bardziej łączy niż dzielą? Zapraszamy na dyskusję poświęconą największemu łańcuchowi górskiemu w Europie Środkowej.
Zapowiada się więc bardzo ciekawie, a szczególnie zajmująca będzie pewnie dyskusja o owych zaginionych „Wołosach”.
Serdecznie rekomendujemy udział w tym spotkaniu wszystkim miłośnikom Karpat, przy okazji jednak wydawcom „Herito” chcielibyśmy zadać jedno pytanie: dlaczego opublikowane w karpackim numerze ich kwartalnika karpackie fotografie Stanisława Konopki, Stefana Kokurewicza, Mikołaja Seńkowskiego i Henryka Poddebskiego nie są podpisane nazwiskami ich twórców? Opatrywanie zdjęć znaczkami © Polana, czy © NAC (niosącymi zresztą nieprawdziwą informację, ponieważ ani Polona, ani NAC, które te zdjęcia udostępniają, w zasadzie nie posiadają do nich żadnych praw, a już na pewno autorskich) nie pozbawia wszak ich twórców niezbywalnych praw autorskich, a tych, którzy je reprodukują, nie zwalnia z obowiązku podania nazwisk autorów. Wszyscy oni dawno już nie żyją – ich podpisane imieniem i nazwiskiem prace, to jedyny po nich ślad i jedyna szansa na ocalenie od zapomnienia.

Karpackie „Herito”

Z prawdziwa radością informujemy, że Almanach karpacki „Płaj” po trzydziestu latach dorobił się wreszcie konkurencji, ponieważ tematem wiodącym najnowszego kwartalnika „Herito” (nr 36) są Karpaty. Redakcja przedstawiając ostatni numer czasopisma pisze m.in.: Maciej Pinkwart dekonstruuje mit „polskich Aten” – Zakopanego; Andrzej Dybczak wędruje po zdziczałych sadach nad Popradem i szuka śladów po łemkowskich chyżach; Weronika Drohobycka-Grzesiak zagląda do huculskiej chaty w dwudziestym wieku; Andriej Lubka przypomina mozaikową historię Zakarpacia; Csaba G. Kiss tłumaczy, dlaczego karpackie wzgórza nadal budzą nostalgię Węgrów; Bogumił Luft zabiera nas na Szeklerszczyznę, a Wojciech Stanisławski w góry Siedmiogrodu; Patrice M. Dabrowski opisuje, jak przez lata zmieniał się stosunek polskich władz do Bieszczadów; Radoslav Passia przygląda się orientalizacji Karpat w literaturze polskiej, słowackiej, ukraińskiej czy rumuńskiej. W numerze znalazł się ponadto esej Bartosza Sadulskiego przypominający postać Ménie Muriel Dowie – dwudziestodwuletniej angielskiej podróżniczki, która pod koniec XIX w. przemierzyła trasę z Kołomyi do Czarnohory.

W Bibliotece Vincenzowskiej „Zatrudnienie: literat”

Z radością informujemy, że nowa odsłona Biblioteki Vincenzowskiej stała się faktem. W ukazującym się właśnie tomie zatytułowanym Zatrudnienie: literat. Materiały, studia i szkice o Stanisławie Vincenzie, który jest tomem 3 choć wychodzi jako 4, zgromadzono różnorodne teksty odzwierciedlające najważniejsze nurty badań nad dziełem autora Połoniny. Oprócz studiów literaturoznawczych przedstawiono materiały odwołujące się do biografii pisarza i relacji, jakie łączyły go z ludźmi. Wśród poruszonych wątków znajduje się ważny temat europejskiej recepcji dzieł Vincenza i możliwości przekładania ich na inne języki.
Niektóre teksty były wygłoszone podczas Kolokwium Vincenzowskiego, zorganizowanego we Wrocławiu w 2014 roku. Odbyły się wówczas także dwie dyskusje panelowe – ich przebieg został opracowany i jest udostępniony w niniejszym tomie. Inne materiały powstały w trakcie realizacji projektu badawczego „Archiwum Stanisława Vincenza (1888–1971)”, kilka studiów i szkiców pozyskano dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności. W wielości głosów i języków rozpoznać można weteranów vincenzologii i debiutantów, badaczy głęboko zaangażowanych i obserwatorów, autorów prac naukowych i tłumaczy literatury – wszyscy z uwagą czytają i komentują „słowo dla świata”.

Zatrudnienie: literat. Materiały, studia i szkice o Stanisławie Vincenzie pod red. Jana A. Choroszego, wyd. I, Wrocław 2015 (druk 2019). Agencja Wydawnicza a linea, 609 s., format 165×230 mm, opr. broszurowa. Czytaj dalej